Skamieniałe Miasteczko po raz drugi

Piękne miejsce na pieszą wycieczkę dla dzieci i dorosłych. Idealne miejsce na niesamowity weekend czy dla rodziny czy ze znajomymi, polecam każdemu kto chce zobaczyć coś niesamowitego , co stworzyła natura.Miejsce magiczne, choć szlak w tamtym roku był słabo oznaczony. To już 2 raz i w końcu udało nam się dotrzeć do wodospadu 🙂 Za pierwszym podejściem nie przeszliśmy całego Skamieniałego miasteczka drugie podejście było o wiele trudniejsze zajęło nam to około 4 godzin z jednym małym odpoczynkiem ,ale to nie czas przejścia trasy, bardzo dużo było w tym dniu odwiedzających skałki i żeby zrobić zdjęcie na prawdę trzeba było nieraz czekać od 5 - 7 minut he he dlatego myślę że trasę przeszlibyśmy w 2,5 godziny no ale każdy chciał mieć zdjęcie 🙂
Skamieniałe Miasto to mój ulubiony rezerwat przyrody. Malownicze skały, małe wzniesienia. Miejsce doskonałe na spacer. Raczej trudno mówić tu o jakiejś wyprawie. Przejście od skały "Grunwald" do "Wodospadu" jest miłym doświadczeniem. Warto sprawdzić dobrze całą trasę aby szczególnie w w górnej części rezerwatu nie zabłądzić tak jak to zrobiliśmy rok temu gdy odwiedzaliśmy skamieniałe .
Trasa przejścia: Parking przy wejściu do Skamieniałego Miasta, Czarownica, Ratusz, Grunwald, Tajemnicza Szczelina, Źródło Zdrowej Wody, Wąwóz Harcerzy, Warownia Dolna i Górna, Orzeł, Pieczarki, Jajo Żółwia, Piekiełko, Borsuk, Piramidy, Lisi Wąwóz, Aligator, Pustelnia, Baszta Paderewskiego, Cyganka (Sfinks), Grzybek, Skałka z Krzyżem + Wąwóz Czarownic. Nazwy skał nadano ze względu na ich wygląd.

Gdy wchodzimy do Skamieniałego Miasteczka wchodzimy do Wąwozu Harcerzy, a nazwa wywodzi się od tego, że na terenie całego rezerwatu jedynie tu można rozpalać ognisko - są tu stoły, ławki i miejsce na rozpalenie ogniska można usiąść i zjeść czy też napić się np.piwka 🙂 ( przy rezerwacie funkcjonuje Gastronomia ) Po minięciu Wąwozu Harcerzy wspinamy się ścieżką wśród drzew, by po 5 min. ujrzeć dwie skały w kształcie baszt. Pierwsza to Warownia Dolna o wysokości 10 m. i tak powolutku przechodzimy do kolejnych skał nie będę opisywała po kolei jedź drogi turysto i sam sprawdź jaka to fajna frajda 🙂Teren wspaniały zarówno na wycieczki szkolne, jak i rodzinne z małymi dzieciakami.
U góry w połowie drogi do wodospadu napotykamy wśród łąki turystyczną wiatę,w której można coś przekąsić, odpocząć lub napić się picia 🙂 By dojść do wodospadu trzeba się jeszcze trochę na męczyć nie jest to prosta sprawa ,trzeba zaznaczyć, że aby dojść do samego wodospadu idziemy dnem wąwozu a zarazem dnem strumienia, my akurat jak byliśmy wodospadu niestety nie było z powodu suchych dni. Sam wąwóz ma 40 m długości i ok. 4 m szerokości więc pewnie gdy na jesień się pojawi woda nie będzie możliwości podejścia blisko do wodospadu ale to sprawdzę jesienią kiedy znów odwiedzę to fantastyczne miejsce 🙂Zapomniałam dodać że rozmawiałam z jedną turystką i opowiadała mi że imponująco wodospad wygląda w zimie kiedy jest cały z sopli i zamarznięty, już wyobrażam sobie jaki musi być cudowny 🙂