Nasze kochane morze Bałtyckie.Ileż w nim uroku.Byłabym nad naszym morzem co roku ale ? z Krakowa jest dość daleko.Przemierzyłam juz prawie całe wybrzeże od Szczecina po Hel łącznie z Mierzeja Wislaną.Nie byłam tylko w okolicach Ustki, Rowów i tam właśnie sie teraz wybieram.Te zachody słońca te spacery brzegiem morza i juz człowiekowi lżej na duszy chce się ŻYĆ.