Siewierz - pętelka wokół miasta

Siewierz to dla nas brama Jury, mamy tu stosunkowo blisko, więc odwiedzamy to miejsce co jakiś czas, jeśli czasu brakuje by ruszyc za tę bramę dalej na skałki. Więc w niedzielne popołudnie zaplanowalismy spacer po Siewierzu i zwiedzanie zamku, bo na nim akurat dośc dawno nie bylismy. No i tu od razu zonk, bo remontowany jest most prowadzący na zamek i jest on obecnie niedostępny dla turystów. Szkoda wielka tym bardziej, że nie ma informacji do kiedy tak stan rzeczy, a poza tym czytałam o jakis nowych odkryciach i bastejach przy zamku w Siewierzu a tutaj odbilismy się tylko od mostu. Pospacerzyliśmy więc w kierunku Rynku, po drodze mijając kościół Św. Macieja i odpust.
Na Rynku jak zwykle czekały Siewierskie Panny - fontanna stojąca tu od 2009 roku bodajże i do tego nowinka - ławeczka Hadyny i Pyzika. Ten pomnik wita turystów dopiero od 2018 roku, a bohaterami są twórcy słynnej piosenki "Od Siewierza jechał wóz", śpiewanej przez Zespół Pieśni i Tańca Śląsk. Zjedliśmy tu pyszne lody gałkowe planując spacer do kościoła romańskiego, ale jednak uznalismy że to trochę za daleko i wyruszyliśmy na pętelkę wokół miasteczka, przez ulicę Krakowską, obok kościoła Św. Barbary, zamku, kapliczki, przez ścieżkę polną, w końcu leśną, na atrakcyjny plac zabaw z siłownią i znów do zamku. Bardzo przyjemnie, trasa dostępna dla wózków dziecięcych, bo tak też ją przemierzaliśmy i dla atrakcyjna dla piesków, bo też z Negierką podążalismy, a więc pełny skład dużej rodziny 😉 Polecam tą trasę na słoneczne popołudnie, żeby nie siedzieć tylko wśród murów i betonu 🙂
