Wieża Widokowa na Koziarzu

Koziarz-Ochotnica Dolna
1/4
wieża widokowa
Inspiracją do odbycia tej wycieczki,była relacja Ani która mnie zainspirowała do zdobycia wszystkich czterech wież widokowych w gminie Ochotnica Dolna.

Na początku tej relacji trochę muszę zboczyć z tematu,a mianowicie pogoda w tym roku płata różne figle raz jest słonecznie to znowu leje deszcz i są burze,wczoraj w tatrach panowała na szlaku mgła,a dzisiaj w beskidzie sądeckim są wyśmienite warunki na wędrówkę.Korzystając z tych warunków postanowiłem zdobyć pierwszą wieżę widokową w ochotnicy dolnej,a mianowicie wspiąć się na koziarza.
Moją wspinaczkę rozpoczynam w miejscowości łącko która słynie z wyrobu śliwowicy,degustację dzisiaj odpuszczam,z wiadomych przyczyn.Na tutejszym ryneczku zabawiam około 30-tu minut,kosztując tutejsze lody,by następnie ruszyć szlakiem żółtym w kierunku przeprawy nad dunajcem,bodajże do roku 2019 przeprawiano się w tym miejscu promem,ja niestety pokonuję dunejec mostem.Szlak jak na razie jest łagodny,można by przypuszczać iż poruszam się drogą dla rowerów.Za mostem czeka mnie wzniesienie terenu,szlak nadal jest wyłożony płytami betonowymi więc pokonuję to wzniesienie,i tak docieram do skraja lasu gdzie szlak odbija,teraz czeka mnie kilku kilometrowe podejście,na podejściu mijam kapliczkę przy której postanawiam chwilę odpocząć.Po regeneracji ruszam dalej szlakiem który wyprowadza mnie na punkty widokowe,pokonuję kolejne odcinki szlaku,i w pewnym momencie docieram pod wieżę widokową na koziarzu,teraz czeka mnie wspinaczka na szczyt wieży aby zobaczyć widoki i zdobyć pieczątkę.Po około 40-tu minutach postoju ruszam w dalszą wędrówkę,następnym miejscem do zobaczenia na szlaku jest Błyszcz i tutejsza kapliczka,zbaczam na chwilę ze szlaku aby dotrzeć na to wzniesienie.Po chwili zadumy przy kapliczce,ponownie wracam na szlak.Podążając zielonym szlakiem blisko godzinę docieram do Tylmanowej,gdzie po przekroczeniu mostu i dotarciu pod kalwarię moją dzisiejszą wędrówka dobiegła końca.