Tarnowskie Góry - od Skansenu do Zamku

"Cudze chwalicie swego nie znacie"
Nie chcemy, żeby tak było z naszymi córkami, więc pokazujemy im to, co najbliższe. Wczoraj wybraliśmy się do Skansenu Maszyn Parowych, który znajduje się przy Kopalni Zabytkowej, na ul. Szczęść Boże (przy trasie do Gliwic).

W Skansenie zobaczyć można zabytki technicznej myśli - lokomotywy, parowozy, maszyny parowe itp. Wyprawa do czasów naszych dziadków, a przy okazji świetna zabawa dla dzieci.
Mimo, że wieje konkretnie, wybieramy się jeszcze do pobliskiego Zamku w Starych Tarnowicach (ul. Pyskowicka, dzielnica Tarnowskich Gór). To stosunkowo nowa atrakcja turystyczna w naszym mieście. Choć zamek stoi od czasów dawnych, odkąd pamiętam straszył ruiną.

Teraz natomiast rozkwitł jak kwiat na wiosnę. Pierwsza powstała Gospoda u Wrochema, piękne obejście, później hotel. Cały czas trwały też prace nad renowacją samego zamku. Dziś wszystko wygląda już rewelacyjnie, choć prace nie zostały jeszcze ukończone.


