Zamek w Gołuchowie

witam  Krzysztofa i Dorote w ten jedyny dzien na  4 lata.  29.luty..  Ogladam wasza wycieczke  do  Goluchowa ( moja Wlkp.)  Bylem tam kilka razy , Najbardziej podobalo nam sie  ( Karol z zona ) otoczenie z parkiem -arboleum , muzeum lesnictwa ( bajka z tymi przekrojami ziemi , kazdde drzewko opisane  latem i zima. ) . Sam zamek jest maly , jakos nie  zachwycil mnie szczegolnie.  Sopacerujac po parku natrafilismy drzewo ciasteczkowe, zapach roznosil sie  wokol ,mowie  wam cudowny zapach .    .O zamek zwrocili sie spadkobiercy , tocza sie wslasnie sparwy sadowe o zwrot. Zamek nalezal do rodu z Wielkopolski do Tytusa Dzialynskiego zasluzony ( RÓD )  dla Wlkp. oraz calej polski . Szkoda ze Czartoryscy sa  tacy chutrzy ze tocza boje z Polska  o zwrot tego parku z zamkiem  ktory sluzy spoleczenstwu , Nnikt Czartyoryskim  tego nie odebral , sami uciekli pozostawiajc zamek.  ..............NIE  CIERPIE TAKICH KTORZY ODBIERAJA NAM - SPOLECZENSTWU  OBIEKTY  ,ktore sluza calemu spoleczenstwu i potomnym ...pozdrawiam Karol  Barsolis

Ostatnio edytowany: 2012-02-29 19:01