Wiosenny spacer w Parku Pszczyńskim

Kto z nas nie czeka na pierwsze promyki wiosennego słońca? Dziś tak pięknie za oknem, że grzechem byłoby siedzieć w domu. Wybraliśmy się do Pszczyny, aby pospacerować po zabytkowym Parku Zamkowym, wypocząć i nacieszyć oczy budzącą się przyrodą.
Park Pszczyński liczne odwiedzany przez turystów przyciąga swoją różnorodnością i bogactwem obiektów.

Obecny kształt parku pochodzi z II poł. XIX w. Kompozycji nadano cechy ogrodu romantycznego, wykorzystując charakterystyczne i modne wówczas elementy: skupiska drzew i krzewów, rozlewiska rzeczne, łukowe mostki nad kanałami, altany i inne budowle.
Nie znaleźliśmy jeszcze za wiele oznak wiosny. Rozległe polany nie są zbyt reprezentacyjne, za to bezlistne drzewa nie ukrywają rozległych widoków szczególnie na stawy z szalejącymi kaczkami. Ku naszemu zdumieniu, zobaczyliśmy, że część stawów pokryta była jeszcze lodem, po którym spacerowały sobie gromady kaczek.

Przechadzając się alejkami przyglądalismy się drzewom - są tu liczne wspaniałe i potężne dęby szypułkowe, kasztanowce, cisy, a także wiele innych. Wśród wielu ciekawych krzewów oglądaliśmy uśpione jeszcze niesamowite okazy różaneczników (rododendronów), ślicznie kwitnących późną wiosną, oraz nie mniej pięknych, choć mniejszych azalii.
Zamek w Pszczynie, w swej okazałości, jest dziś jedną z największych atrakcji na Śląsku. Zadziwia przepychem i bogactwem, fascynuje swoją historią, intryguje… postacią księżnej Daisy, porównywanej dziś przez niektórych do księżnej Diany.



Niebieskooka Daisy była żoną księcia pszczyńskiego Jana Henryka XV. Była Panią na Zamku Książ i w Pszczynie…
Park w Pszczynie jest piękny o każdej porze roku. To urocze miejsce na niedzielny spacer.
