Ponidzie: Pińczów - "Urokliwy gród nad Nidą"
Rzadko które miasto w Polsce , a nawet poza jej granicami ,może pochwalić się tak
niezwykłą , różnorodną i barwną historią. Napisał o Pińczowie i Ponidziu w swym turystycznym przewodniku jego znawca i miłośnik Michał Jurecki że: ” Jest to miejsce magiczne położone wśród nadnidziańskich łąk owych świętokrzyskich stepów, pośród których jak wyspy na falującym morzu wystają wieże gotyckich kościołów, głowy świątków Nepomucenów, Frasobliwych, czerwonych dachówek na stromych dachach, fantazyjne, majestatyczne kształty dawnej świetności. Na małym obszarze napotykamy roślinność pontyjskich stepów, jak i wspaniały las bukowy”.
Sam Pińczów jak i jego region to prawdziwa oaza dla turysty. Zachowało się tu wiele wspaniałych zabytkowych budowli, takich jak klasztor franciszkański, dawny klasztor paulinów, kaplica św. Anny, kamienica zwana drukarnią Ariańską, czy też stary rynek Mirowski. Do dziś przetrwała dawna zabudowa, typowa dla małego miasteczka. Są to małe domki zbudowane z kamienia pińczowskiego. Mirowski rynek usytuowany jest u stóp malowniczej Góry św. Anny, na szczycie której znajduje się piękna zabytkowa kaplica.
Wędrówka po Mirowskiej starówce skłania do refleksji ,co chwile wydaje się że czas stanął w miejscu. Przypominają o tym domki ich wygląd, tu można poczuć klimat starego miasteczka.
Stąd roztacza się piękny widok franciszkańskiego klasztoru wśród okazałego starodrzewia.
Pińczów jest miastem powiatowym, położonym w południowej części województwa świętokrzyskiego nad Nidą, lewym dopływem Wisły. Na południe od niego rozciąga się, dosyć szeroka w tym miejscu, dolina pokryta łąkami, błoniami, oczkami wodnymi z szuwarami i starymi korytami rzeki. Natomiast od północy otaczają miasto niewysokie wzgórza Garbu Pińczowskiego, z wyraźnie zaznaczoną górą św. Anny ( Klasztorną), górą Zamkową ( Winicą) i wysuniętą najbardziej na wschód górą Grodzisko.
Między rzeką a wzgórzami rozciąga się Pińczów, z dużym prawie kwadratowym, średniowiecznym rynkiem w środku. Z jego rogów wybiegają po dwie ulice, cztery z nich są kierunkowymi do Kielc, Buska, Krakowa i Jędrzejowa. Wschód miasta zajmuje Mirów, niegdyś samodzielny organizm miejski od 1592 roku. On też zachował swój rynek z piękną renesansową kamienicą, nazywaną Domem Ariańskim. Zachodnia część Pińczowa to pochodzący z XVII stulecia Nowy Świat, w którego nazwie pobrzmiewa echo wielkich odkryć geograficznych. Jest jeszcze okolica położona na południu, ku niegdysiejszej Nidzie, płynącej tuż przy mieście. To dawne Zamurze, za nieistniejącymi dziś obwarowaniami, wzniesionymi przez ordynatów Myszkowskich. Obecnie znajdują się tutaj targowiska i ogródki działkowe. Na wzgórzach ponad miastem leży Nowa Wieś, przyłączona do Pińczowa w latach 70, i nowe osiedle mieszkaniowe przy ul. Witosa. Dwa inne osiedla: Grodzisko i Podgórze, zajmują wschodnie obrzeża miasta, a ich skrajem płynie strumień, biorący swój początek koło Góry Grodzisko.
Płynąca obok miasta Nida jest rzeką niziną, przecinającą krainę geograficzną o nazwie Dolina Nidy. Tereny te nazywane są także Ponidziem; mianem tym posługiwał się często Adolf Dygasiński, pisarz z nadnidziańskich Niegosławic, który tę ziemię znał i wielokrotnie opisywał. Ta niezbyt głęboka rzeka płynie niespiesznie przez malownicze okolice, by w końcu wpaść do Wisły, niedaleko za Nowym Korczynem.
Nida płynie przez obszary zajęte przez trzy parki krajobrazowe: Szaniecki, Nadnidziański i Kozubowski. W parkowych rezerwatach, florystycznych i stepowych, rośnie rzadka roślinność, pełno w nich wzgórz wapiennych i gipsowych, jarów, wąwozów, strumieni, jaskiń i zapadlisk krasowych. Także jest tu sporo lasów, pomimo, że w tej części województwa trafiają się rzadziej. Odwiecznych miejscowości zabytkowych też tutaj dużo: Wiślica, Nowy Korczyn, Busko, Czarkowy, Chroberz, Zagość, Krzyżanowice, Pińczów, Skowronno i inne. We wsiach i w polach stoją liczne kapliczki i figury kamienne, wznoszone kiedyś przy najrozmaitszych okazjach. Kto lubi wędrować pieszo, ten może wybrać się szlakiem niebieskim na trasę(38 km) z Pińczowa, przez Grochowiska, Wełecz, Chotel Czerwony i Gorysławice. Szlak jest łatwy do przejścia i atrakcyjny dla turysty (m.in. pole bitwy powstańczej 1863 r., wąwóz krasowy z jaskiniami, gotyckie kościoły, wczesnośredniowieczne grodzisko).
Zabytki Pińczowa :
1. Zespół zabytkowy dawnego klasztoru paulińskiego
Paulinów sprowadził do Pińczowa biskup krakowski Zbigniew Oleśnicki w r. 1436 (Przybyło ich wtedy do miasta pięciu). Zbudował im klasztor z kościołem, zaś aktem fundacyjnym z 8. X. 1449 r. bogato uposażył w dziesięciny, grunty i wieś Podłęże. Spokojną egzystencję zakonu przerwały gwałtowne wypadki połowy XVI stulecia. Paulini zostali zmuszeni do opuszczenia protestanckiego Pińczowa i lata 1550-1586 spędzili w pobliskim Wierciczowie, przy tamtejszym kościółku. Po rekatolizacji miasta powrócili doń, zajęli się dawnymi obowiązkami wobec parafii i szkoły, a po długotrwałych procesach z dziedzicami i mieszczanami uzyskali odszkodowania oraz odzyskali większość utraconych niegdyś majątków.W roku 1784 zakonnicy zostali usunięci z Pińczowa ponownie, tym razem przez dziedzica Franciszka Wielopolskiego. Kulis tej sprawy nie znamy, nie pomogło konwentowi nawet odwołanie się do prymasa Michała Poniatowskiego. Wrócili dopiero w roku 1800 i pozostawali w mieście do kasaty klasztoru w 1819 r. Opuszczone majątki przejęły władze Królestwa Polskiego, m.in. Bogusław Linde wywiózł do biblioteki uniwersyteckiej w Warszawie część klasztornego księgozbioru. Pozostali na miejscu zakonnicy obsługiwali parafię jako kapłani świeccy, zaś o. Bazyli Kowalski był profesorem i rektorem szkoły średniej.Kościół św. Jana Ewangelisty.
Według nie potwierdzonej tradycji pierwszy kościół parafialny w Pińczowie miał wznieść ok. 1380 r., a więc za panowania Ludwika Węgierskiego, późniejszy sędzia ziemski krakowski, Jan Oleśnicki. W następnym stuleciu jego syn, biskup Zbigniew, zbudował w tym miejscu świątynię gotycką, przebudowaną gruntownie w 1.poł. XVII w., w stylu późnego renesansu. Natomiast urządzenie wystroju wnętrza i wyposażenia kościoła dokonano w latach 1720-1750.Do dzisiaj z jednonawowego kościoła gotyckiego zachowała się jedynie zachodnia część obecnej nawy głównej: dolna partia kruchty i fragmenty muru miedzy nią a wspornikami. (Przy jednym z nich jest dobrze widoczna kamienna tarcza herbowa z Dębnem Oleśnickich).
Świątynia jest trójnawową bazyliką, której front wieńczy szczyt o dwóch kondygnacjach, ozdobiony figurami świętych: Jana Ewangelisty i Pawła Pustelnika. Nad wejściem widać okazały kartusz herbowy Myszkowskich i Gonzagów mantuańskich. W oryginale herb ten prezentuje się następująco: w tarczy na białym polu cztery czarne orły z rozwiniętymi skrzydłami, przedzielone czerwonym krzyżem, pośrodku którego widnieje mniejsza tarcza o czterech częściach, gdzie na dwu z nich białe lwy ze wspiętymi nogami przedstawione są na tle czerwonym, a na dwu następnych znajdują się po trzy pręty na przemian czarne i żółte; w centrum Jastrzębiec Myszkowskich – w polu błękitnym złota podkowa zwrócona do góry hacelami, a w jej środku krzyż.
Gotycka kruchta jest najstarszą budowlą w mieście. Na jej sklepieniu widać zwornik z Dębnem Oleśnickich: na czerwonym polu biały krzyż mający pod lewy ramieniem białego koloru rękawicę, czyli znak w kształcie litery W. W południowej ścianie kruchty wmurowany jest kamienny późnorenesansowy nagrobek mieszczki pińczowskiej Anny z Łaszczów Jakubczykowej (zm. 1618) i jej synów, Jacka i Jana. Po lewej widać płaskorzeźbę przedstawiającą zmarłą, modlącą się pod krzyżem; po prawej rzeźbione postacie dzieci, klęczących i modlących się pod krucyfiksem. W środku murowana płyta z wierszowaną polską inskrypcją zawierającą akrostych (pierwsze litery każdej linijki wiersza czytane pionowo dają nazwisko zmarłej). W trójkątnym zwieńczeniu nagrobka aniołki unoszą kartusz z herbem Prawdzic. Po drugiej stronie kruchty marmurowe epitafium ks. Bazylego Kowalskiego (zm.1838), paulina, rektora szkół pińczowskich.
Z kruchty do nawy głównej prowadzi wejście przez gotycki ostrołukowy portal. Sklepienia naw bocznych i głównej oraz prezbiterium pokrywa dekoracja stiukowa wypełniona polichromią. Po obu stronach nawy głównej i nad łukiem tęczy widać liczne kartusze z Dębnem. Po lewej stronie ambona (z ok. 1748 r.) z dekoracją w stylu regencji z rzeźbami aniołków i baldachimem zwieńczonym figurą św. Jana Ewangelisty.
Ołtarz główny (ok.1744) posiada bogatą dekorację w stylu regencji. W polu środkowym krucyfiks, między kolumnami figury czterech ewangelistów, figury świętych Piotra i Pawła; w zwieńczeniu grupa Trójcy Świętej z aniołami. Późnobarokowe tabernakulum zdobi scena Wniebowzięcia Matki Bożej. Po obu stronach ołtarza są dwie bramki, a pod nimi relikwiarze w kształcie trumienek.
Przed ołtarzem głównym po obu stronach prezbiterium znajdują się XVIII-wieczne wczesno-barokowe dwurzędowe stalle z bogatą snycerską dekoracją oraz rzeźbami Chrystusa, Marii, apostołów, świętych oraz obrazami świętych pustelników na zapleckach. W stalle od północy wkomponowany jest drewniany okrągłołukowy portal do przedsionka zakrystii, w którym widać rzeźbę św. Zofii z trzema córkami.
Przy północnej ścianie prezbiterium znajduje się przybudówka z zakrystią i przedsionkiem. Na jej piętrze dawne oratorium zakonne i biblioteka, a także przejście do budynku klasztornego. Są tu trzy portale: do zakrystii –okrągłołukowy wczesnobarokowy; z oratorium na ganek-późnorenesansowy z płaskorzeźbami, maszkaronami i leżącym aniołkiem (być może z jakiegoś nagrobka); z oratorium do biblioteki – wczesnobarokowy prostokątny z główką aniołka na nadprożu.
W kościele jest dziewięć ołtarzy bocznych: dwa przy tęczy, cztery przy filarach międzynawowych i trzy przy nawach bocznych. Wszystkie są z pierwszej połowy XVIII w., z dekoracją w stylu regencji, z obrazem w polu głównym, z rzeźbami proroków lub świętych po bokach i z licznymi aniołkami w zwieńczeniach. Przy pierwszej parze filarów po stronie lewej w ołtarzu bocznym znajduje się obraz św. Antoniego Padewskiego (w. XVII/XVIII), po prawej – św. Franciszek adorujący Matkę Boską i Chrystusa (w. XVII); przy drugiej parze filarów po lewej stronie obraz św. Jana Kantego (w. XVIII/XIX) i na zasuwie św. Kazimierza (w. XVIII), po prawej – Matka Boska¸ łaskawa z męczennikami i na zasuwie św. Mikołaj (w. XVIII). W ołtarzach na zakończeniach naw bocznych :w lewym obraz Matki Boskiej Różańcowej (w. XVII), w sukience wykonanej przez złotnika Wojciecha Kaczyńskiego, w zwieńczeniu obraz Nawiedzenia (poł. .XVIII w.); w prawym – obraz św. Józefa i w zwieńczeniu obraz św. Tekli (poł. XVIII w.) w srebrnej sukience z tegoż czasu.
Przy nawie południowej znajduje się XVIII-wieczna Kaplica Aniołów z podziemnymi grobami, wystawiona na miejscu poprzedniej, starodawnej kaplicy Św. Aniołów. Nie zniesiono jej w XVII w. przy wyburzaniu kościoła gotyckiego, toteż stała jeszcze długo, zyskując nawet nazwę Capella antiqua, Kaplica stara, dawna. Umieszczony w niej późnobarokowy ołtarz zawiera obraz Archanioła Rafała z młodym Tobiaszem.
W filar nawy południowej wmurowana jest tablica epitafijna Konrada Wiszniewskiego (1837-1893), byłego profesora nauk naturalnych, prawdopodobnie nauczyciela Adolfa Dygasińskiego w pińczowskim progimnazjum
Nad wejściem do nawy głównej znajduje się barokowy chór muzyczny z pierwszej połowy XVIII w. Organy z rokokową dekoracją wykonał po 1757 r. organmistrz Wojciech Szyplewski z Krakowa.
Ponadto w kościele są trzy barokowe konfesjonały, takież ławki, dwa feretrony, fotel, marmurowa chrzcielnica i dwie kropielnice oraz dwanaście rokokowych drewnianych lichtarzy.
Dach nad nawą główną zdominowany jest przez wysoką, wieloboczną wieżyczkę na sygnaturkę (po 1889).
Rodzina Myszkowskich była szczodra dla tutejszych paulinów. Szczególnie hojnym dobrodziejem był Franciszek Myszkowski (zm.1669), kasztelan bełski i piąty ordynat. W testamencie przeznaczył dla klasztoru niebagatelną sumę 3 tys. złotych w gotówce i swoje ubiory na ornaty. Polecił też wyzłocić wielki ołtarz. Tu też w podziemiach świątyni pod prezbiterium został pochowany.
Dzwonnica kościoła św. Jana.
Zbudował ją w latach 1685-1691 architekt Wojciech Trybulski. Składa się z dwóch kondygnacji oddzielonych gzymsem, zaś całość nakrywa łamany dach namiotowy, zwieńczony iglicą z krzyżem. Od strony zachodniej, pod dachem, gzyms wygina się łukowato, aby pomieścić tarczę zegara. W dolnej kondygnacji była kiedyś czynna brama cmentarna o dwóch kamiennych portalach, bowiem do końca XVIII w. tereny przy kościele i klasztorze były cmentarzem.
Po ukończeniu budowy zawieszono na dzwonnicy trzy gotyckie dzwony, jeden z nich był darem kardynała Zbigniewa Oleśnickiego. Tradycja nadała każdemu z nich nazwisko: Jan, Fabian i Jutrzniak.W ścianę dzwonnicy wmurowane są dwie tablice pamiątkowe. Starsza, z r. 1933, upamiętnia zwycięstwo Jana Sobieskiego pod Wiedniem, młodsza, z r. 1998, osobę Józefa Piłsudskiego i jego pobyt w Pińczowie w 1914 r.Przy wejściu na teren przykościelny stoi barokowa rzeźba kamienna Matki Boskiej z Dzieciątkiem na kolumnie korynckiej. Fundował ją Jan Pudłowcz w 1661 r.
Dawny budynek klasztorny zwany Belweder.
Wczesnobarokowy klasztor, w którym zachowały się fragmenty gotyckie, wzniesiono w 1 poł. XVII w. Jest to obszerna, piętrowa budowla na planie prostokąta z wirydarzem w środku. Wokół niego biegnie krużganek z ciągiem pomieszczeń o różnym przeznaczeniu. Późnorenesansowe okna, symetrycznie rozmieszczone mają kamienne obramowania z gzymsami. Nad nimi, pod wydatnym okapem, widać obiegający budynek fryz z powtarzającym się motywem: kartusz z Dębnem i aniołami z wicią roślinną i kwiatami goździka. Do środka prowadził wejście przez arkadowy portal z herbem Dębno, ozdobionym kapeluszem Zbigniewa Oleśnickiego. Na tarczy wyryte są litery Z [Zbigniew] O [Oleśnicki] E [Episcopus] C [Cracoviensis] S [Sanctae] R [Romanae] E [Ecclesiae] C [Cardinalis], tzn. Zbigniew Oleśnicki biskup krakowski świętego rzymskiego Kościoła kardynał.
Z przedsionka, przez prostokątny portal, wchodzi się na krużganek i stąd na dziedziniec. Na jego północnej ścianie widać zegar słoneczny z napisem łacińskim, hierogramem IHS i datą 1723 r.W części południowej krużganka (mieści się tu dzisiaj kino) zachował się gotycki ostrołukowy portal kamienny. Budynek klasztorny połączony jest z kościołem przejściem nadwieszonym na szerokiej arkadzie. Poniżej arkady wmurowano w ścianę kościoła późnorenesansowe epitafium Reginy Stolarki (zm. 1620). Jest to marmurowa tablica w piaskowcowym obramowaniu z płaskorzeźbą Ukrzyżowania.
W okresie reformacji budynek klasztorny był okresowo siedzibą szkoły kalwińskiej. Mieszkał w nim pod koniec życia i tu zmarł reformator Jan Łaski. Przebywał też w nim dłuższy czas spolonizowany Grek z wyspy Korfu na Morzu Egejskim, Franciszek Lismanin (zm. 1566), profesor Akademii Krakowskiej, spowiednik królowej Bony i działacz reformacyjny.Od 25 lipca 1647 r. do 10 maja 1650 r. przeorem w klasztorze był ks. Augustyn Kordecki (zm. 1673), znany jako obrońca Jasnej Góry, obleganej przez Szwedów w końcu 1655 r.Przed Belwederem, na obszernym placu (jeszcze w XIX w. był to teren dawnego przy kościelnego cmentarza), stoi na skwerze pomnik pisarz Adolfa Dygasińskiego, odsłonięty 21 września 1968 r. Pomnik jest autorstwa artysty Zygmunta Kaczora.
Belweder mieści obecnie Muzeum Regionalne, kino oraz Dom Kultury.
2. Dawny zespół pałacowy Wielopolskich.
Został on założony w ostatniej ćwierci XVIII w. przez Franciszka Wielopolskiego, marszałka nadwornego koronnego, u podnóża Góry Zamkowej przy północno-wschodnim narożu renesansowego ogrodu Myszkowskich. Zespół składa się z pałacu, parku i prostokątnego podwórza (z trzech otaczających go dawniej budynków gospodarczych dwa zostały zniszczone przez współczesną zabudowę).
Klasycystyczny pałac Wielopolskich wzniesiony został ok. 1789 r. (być może przez architekta Franciszka Naxa). Jest to piętrowy budynek ze skrzydłem przy narożu północnym. Wnętrze pałacu zostało przebudowane w XIX w. W jednej z sal mieszczących dzisiaj bibliotekę zachowała się klasycystyczna polichromia. Fronton budynku przedziela kordonowy gzyms. Okna w prostokątnych obramieniach zdobią stiukowe zworniki i girlandy kwiatowe. Ze stiuku są też wykonane płaskorzeźby ze scenami mitologicznymi, orzeł nad wejściem i herb ranciszka Wielopolskiego umieszczony w trójkątnym zwieńczeniu dachu. Po obu stronach schodów prowadzących na ganek stoją na postumentach rzeźby z XVIII/XIX w. Przedstawiają Florę, rzymską boginię wiosny i kwiatów, i Pomonę, boginię owoców. Po ich bokach widnieją dwa wazony klasycystyczne.
Przed pałacem zachowały się resztki prostokątnego parku w typie późnobarokowym. Od wschodu zamyka go marmurowe ogrodzenie z klasycystycznymi wazonami na filarkach.
Budynek pałacowy był przez ponad sto lat siedzibą progimnazjum, gimnazjum i liceum. Nie będąc obiektem wysokiej klasy artystycznej jest jednak budowlą niezwykle zasłużoną dla Pińczowa, jego oświaty i kultury.
3. Pawilon ogrodowy zwany basztą ogrodową.
Położony jest w południowej części przypałacowego parku. Wzniósł go w końcu XVI w. zapewne Santi Gucci. Jest to niewielka późnorenesansowa budowla na planie pięcioboku. Nakrywa ją namiotowy dach kryty gontem. Okna na piętrze okrągłołukowe w obramieniach, na parterze podobne, ale mniejsze. Pawilon ozdobiony był kiedyś balkonem (bądź gankiem), po którym pozostały kamienne wsporniki. Portal balkonowy a na nadprożu wyrzeźbionego Jastrzębca Myszkowskich.
Kiedyś istniały cztery takie pawilony, ulokowane w narożach geometrycznego ogrodu zamkowego (zachowany fragment drugiego wmurowany jest w zachodnią ścianę pałacu).
4. Kaplica św. Anny na Wzgórzu Klasztornym.
Wzniesiono ją na północ od miasta na wyniosłym wzgórzu przeciwległym zamkowemu. Jest ona wytworem warsztatu Santi Gucciego, który najprawdopodobniej był autorem ogólnego projektu kaplicy lub miał wpływa na jego sporządzenie. Kaplica jest budowlą pamiątkowo- kultową, wystawioną w 1600 r. staraniem Zygmunta Myszkowskiego przy pomocy członków miejscowego Bractwa św. Anny. Kult tej świętej musiano w Pińczowie uprawiać od dawna, o czym może świadczyć zachowana w kościele parafialnym jej późnogotycka figura.
Kaplica jest późnorenesansowa, zbudowana na rzucie kwadratu i przykryta kopułą z latarnią. Jej okrągłe kiedyś okna zamurowano, a południowe przekształcono. Wewnątrz pod kopułą gzyms ozdobiono dekoracyjnymi wiązkami owocowo-kwiatowymi. W ołtarzyku kaplicy znajduje się marmurowa tablica fundacyjna; w ścianie kamienna kropielnica z XVII w. Przed frontem świątyni stoi mała kruchta również z kopułą i latarnią. Trzy wejścia do niej ujęte są w kamienne obramienia z rozetkami. Okrągłołukowy portal z kruchty do kaplicy zdobią główki aniołków i rozety. Wysokość kaplicy od podstawy do szczytu wynosi 13 m.
Od strony północnej i wschodniej zachowały się rozmyte dziś pozostałości fortyfikacji bastionowych z połowy XVII w.
Kaplica ta jest pierwszą w Polsce wolnostojącą kaplicą kopułową o przeznaczeniu wyłącznie kultowym. Wystawiono ją w specjalnie wybranym położeniu, aby jej sylwetka była dobrze widoczna z daleka i z każdej strony na dominującym nad miastem wzgórzu. Jednocześnie miała ona tworzyć nowy architektoniczny akcent przestrzenny w sąsiedztwie bliskiego kompleksu zamku Myszkowskich.
Kaplica znacznie zaniedbana i zniszczona u schyłku w. XVIII (przepadło wtedy wyposażenie jej wnętrza, odpadły cztery narożne wieżyczki i kamienna latarnia) została przeznaczona w 1783 r .na zburzenie, ale doczekała się odnowienia w 1851 r. i dalszej restauracji w 1903 r.
W pobliżu kaplicy stoją kamienne figury z postaciami świętych: na cyplu wzgórza św. Paweł, w środku św. Tekla i na dawnym wale św. Michał Archanio. Wszystkie pomniki pochodzą z pierwszej połowy XIX w.
Ze wzgórza roztacza się szeroka panorama miasta i doliny Nidy. Po prawej stronie widać wzgórze Zamkowe i leżący poniżej pałac Wielopolskich oraz kompleks zabudowań licealnych. Na zachód od niego wyróżniający się swoim wyglądem gmach najstarszej w mieście szkoły podstawowej, zbudowanej ponad siedemdziesiąt lat temu. Na wprost rynek z parkiem i kompleks klasztoru popaulińskiego. Na lewo Mirów z kościołem franciszkanów-reformatów i dalej renesansowa tzw. Drukarnia ariańska z wysokim dachem krytym czerwoną dachówką. Na krańcu wschodnim nowe osiedla Grodzisko i Podgórze oraz lasy na wzgórzach. Na południu rozległe łąki i błonia nadnidziańskie oraz zalew powstały w starym korycie rzeki. Dalej okoliczne wsie i lasy.
Horyzont zamykają: rezerwat leśny Grabowiec (po lewej) i wzgórza Garbu Wodzisławskiego z lasami chroberskimi (na wprost).
Na południowo-wschodnim zboczu wzgórza widać gęsto zadrzewiony rozległy teren cmentarza parafialnego. Powyżej jego górnego odcinka muru znajdują się wyrobiska najstarszego pińczowskiego kamieniołomu. W najgłębszym z nich tkwią dotąd jeszcze dobrze widocznebloki skalne.
5. Kamienica, nazywana Drukarnią ariańską.
Wzniesiono ją w południowo-wschodnim narożniku rynku na przełomie XVI/XVII w. Po zniszczeniach obu wojen odnowiono w 1948 r. Jest to parterowy budynek (wzniesiony na sklepionych piwnicach) z elewacją pokrytą dekoracyjną rustyką, czyli ułożonymi na przemian ciosami kwadratowymi i prostokątnymi. Nad łukiem portalu bramy wjezdnej jest sentencja łacińska: BENEDIC DOMINE DOMUM ISTAM ET OMNESHABITANTES IN EA. Okna w obramieniach z gzymsami także posiadają łacińskie dewizy.
1. SI TIBI HONESTA PLACET FACIES VIRTUTIS ADESTO.
2. SIN MONSTRUM EST DEXTRAM FUGERRE HERCULEAM.
3. CERBERE QUID LATRAS FERT AENEAS PIUS OFAM.
Przy obszernej sieni przejazdowej znajdują się (w jednym ciągu) dwie prostokątne izby, a za nimi z tyłu trzecia o podobnym kształcie. Najciekawsza z nich to izba narożna (przy sieni) o kolebkowo-krzyżowym sklepieniu i parze okien z wnękami ozdobionymi przyściennymi filarami.W elewacji tylnej przy niewielkim dziedzińczyku znajduje się zrekonstruowany po wojnie portal. Historyk sztuki, dziś już nieżyjący dr Tadeusz Przypkowski z Jędrzejowa, był zdania, że z oryginalnej kamienicy, której osią centralną była brama wjazdowa, zachowało się tylko prawe skrzydło.Budynek ten nosi tradycyjną nazwę – „Drukarnia ariańska”. Nigdy jednak funkcji takiej nie pełnił, co potwierdziły już dawno przeprowadzone jego dokładne badania. Inna nazwa, mniej znana, określa go jako „dom wójta” mirowskiego. Przypuszcza się też, że budowla ta była w przeszłości łaźnią.
6. Klasztor o.o. Franciszkanów – Reformatów z kościołem Nawiedzenia N.P. Marii.
Biskup krakowski Piotr Myszkowski, zakładając na wschód od Pińczowa Nowe Miasto Mirów, ufundował tu w 1587 r. kościół z przeznaczeniem na kolegiatę. Jednakże budowę świątyni rozpoczęto w długo po śmierci biskupa. W r. 1605 Zygmunt Myszkowski, bratanek Piotra, sprowadził tu z Rzymu pierwszych reformowanych obserwantów, czyli reformatów (FRATRES MINORES DE STRICTIORI OBSERVANTIA). Zbudowano dla nich prowizoryczna, drewnianą kaplicę do odprawiania nabożeństw, a zamieszkali w wynajętym przez dziedzica domu. W r. 1610 pińczowscy reformaci, na żądanie wrogich im bernardynów, zostali dekretem nuncjusza Simonetty wydaleni z Mirowa. Wówczas usunęli się do Ołomuńca na Słowacji i do Gliwic, gdzie otworzyli nowicjat. Realizując wolę biskupa Piotra, budowę kościoła rozpoczął najpierw Zygmunt (przed r. 1615), a kontynuował i zakończył po 1619 r. Ferdynand Myszkowski. Po jego śmierci kościół został opuszczony. Dopiero w 1683 r. Stanisław Kazimierz Myszkowski sprowadził ponownie na Mirów reformatów i erygował dla nich klasztor. Ich konwent egzystował tu spokojnie przez ponad półtora wieku. Po upadku powstania styczniowego wiele klasztorów zostało zlikwidowanych, a mirowski zamieniono na etatowy (tzn. miał zostać zniesiony po śmierci ostatniego zakonnika). Ostatnim reformatem zmarłym tu w 1910 r. było. Inocenty Boniszewski, autor "Opisu Pińczowa". Jeszcze przed jego śmiercią część opustoszałego budynku klasztornego przeznaczono w 1906 r. na szpital miejski św. Juliana. Od r. 1908 były w nim pielęgniarkami siostry szarytki (do 1943), a po nich siostry sercanki. W I wojnie światowej, w czasie walk nad Nidą, od ostrzału artyleryjskiego uległ zniszczeniu dach kościoła i ucierpiały jego ściany. Zabrano też dwa dzwony z przeznaczeniem na cele wojenne. Klasztor został reaktywowany w Polsce niepodległej w 1928 r.Rozległy teren klasztorny otacza stary mur z XVII/XVIII w. Wewnątrz znajduje się murowany kościół Nawiedzenia N.P. Marii, do którego od południa przylega piętrowy budynek klasztoru. Prostokątny dziedziniec przed kościołem zamyka od zachodu arkadowy krużganek.
Kościół
Jest budowlą późnorenesansową. W szczycie fasady widać niszę z późnobarokową rzeźbą kamienną N.P. Marii Niepokalanie Poczętej, w częściach bocznych fasady (są to dolne partie dwóch wież kościoła zniesionych po 1684 r) w głębokich wnękach znajdują się XVII-wieczne malowidła dotyczące życia św. Franciszka. Nad nimi okna arkadowe w dekoracyjnych obramieniach z gzymsami (podobne znajdują się w bocznych ścianach wież). Nad kruchtą podwójne dwuarkadowe okno w kamiennym obramieniu z dekoracją rozetowo-rośliną. Wieńczący je trójkątny szczyt zawiera ozdobny kartusz z Jastrzębcem.
Wejście do kościoła prowadzi przez kwadratową kruchtę dobudowaną w 1701 r., a stąd przez prostokątny, wczesnobarokowy portal ze starymi drzwiami ozdobionymi intarsją Kolebkowe sklepienie kościoła pokrywa stiukowa dekoracja. W ścianach nawy są dwa rzędy okien we wczesnobarokowych obramleniach.Ołtarz główny jest barokowy; po jego obu stronach są bramki prowadzące do chóru zakonnego. Na drzwiach bramek malowidła: Natan karcący Dawida oraz Faryzeusz i celnik. W polu głównym ołtarza krucyfiks rzeźbiony przez brata Urbana Kitowickiego, na tle obrazu z Matką Boską i św. Janem (w zwieńczeniu obraz Pieta z ok. 1700 r.). Tabernakulum barokowe z ok. 1703. Dwa o.tarzyki w prezbiterium też są barokowe. Na jednym obraz z Chrystusem dęwigającym krzyż, na drugim Matka Boska Bolesna. Przy prezbiterium od północy jest wczesnobarokowy portal będący wejściem do skarbczyka.Po obu stronach kościoła znajdują się kwadratowe kaplice: od północy św. Jana Nepomucena (dawniej św. Prospera), od południa Pana Jezusa, (dawniej św. Anny). Na ich kopulastych dachach są kamienne latarnie z figurami świętych. Do tych blięniaczych kaplic prowadzą z nawy arkadowe wejścia. W kaplicy północnej jest w ołtarzu obraz jej patrona z połowy XVIII w.; kaplica ta była przejściowo zakrystią, grzebano pod nią dobrodziejów kościoła. W ołtarzu kaplicy południowej barokowy krucyfiks z końca XVII w., autorstwa wspomnianego brata Kitowickiego.
Ołtarze boczne pochodzą z połowy XVII w., mają dekorację w stylu regencji. W pierwszym przy prawej ścianie (poczynając od wejścia)jest obraz św. Antoniego Padewskiego z ok. 1747 r. i w zwieńczeniu św. Barbara z ok. 1700; w drugim obraz św. Prospera z 1751 r. i w zwieńczeniu św. Sebastian; w trzecim przy tęczy: Stygmatyzacja św.Franciszka i w zwieńczeniu św. Klara. Po lewej stronie nawy w pierwszym ołtarzu obraz św. Anny Samotrzeć z ok. 1750 r. i w zwieńczeniu św. Józef; w drugim obraz św. Piotra z Alkantary i w zwieńczeniu św. Maria Magdalena z ok. 1700 r.; przy tęczy obraz Matki Boskiej tzw. Mirowskiej z XVII w. z domalowanymi u dołu półpostaciami świętych biskupów Stanisława i Wojciecha; w zwieńczeniu późnobarokowy obraz św. Józefa. Obraz Matki Boskiej zasłonięty jest na co dzień przedstawieniem Nawiedzenia św. Elżbiety. Obraz Matki Boskiej Mirowskiej jest najcenniejszym spośród wszystkich w kościele. Na początku XVII w. był on umieszczony w kaplicy zamku pińczowskiego. Gdy przybyli tu reformaci, zostałim ofiarowany do ich kaplicy. Już wtedy podobno przybywali doń pielgrzymi, uważając go za cudowny i słynący łaskami. Składano mu wota i klejnoty. Obraz ten zakupił w Rzymie i przywiózł do Pińczowa Zygmunt Myszkowski, we Włoszech często bywały i nawet Włoszkiem przezywany. Nie wyklucza się też, że wykonał go krakowski warsztat malarski Tomasza Dolabelli. Obraz jest kopią płótna z Matką Boską Śnieżną z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore. Przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem i unoszącym się Duchem Świętym. Ok. r. 1690 złotnik Wojciech Kaczyński ozdobił obraz, a w XIX w. artysta Arkusiński wykonał srebrne sukienki znajdujące się obecnie w gablocie obok.
Kilkanaście innych znajdujących się w kościele obrazów w barokowych ramach pochodzi z XVII i XVIII w. Barokowa ambona usytuowana jest nietypowo po prawej stronie nawy (wejście na nią prowadzi wąskim korytarzykiem z krużganka na piętrze). Konfesjonały barokowe z intarsją pochodzą z ok. 1700 r. Także intarsjowane ławki wykonane są w stylu regencji. W przedniej części kościoła nad szeroko rozpiętą arkadą balkonową znajdują się XVIII-wieczne organy. Pod arkadą w podłodze jest wejście do niedostępnych dziś grobów klasztornych. Liczne w kościele epitafia i nagrobki przypominają o dawno zmarłych dobrodziejach mirowskiego konwentu.Przyziemia dawnych wież kościelnych zamienione są w kaplice. Południowa jest obecnie Sanktuarium Katyńskim z ołtarzem o. Maksymiliana Kolbe.Prostokątny dziedziniec przed kościołem otacza mur. Jego zachodni bok jest arkadowym krużgankiem z wnękami na stacje Męki Pańskiej. Będące w nich kiedyś dużych rozmiarów obrazy sczerniały ze starości i stały się nieczytelne. Zabrano je stąd, a we wnęki wmurowano płaskorzeźby. Przed kruchtą stoi kamienny krucyfiks na kolumnie korynckiej, barokowy z pocz. XVIIl w. Współczesne figury Matki Boskiej, św. Antoniego i Franciszka wykonał w swym warsztacie J. Piekoszewski. We wnęce muru ustawiona jest płyta nagrobna Stanisława Kazimierza Gonzagi Myszkowskiego (zm. 1685), szóstego ordynata. Przy bramce od północy, zwieńczonej rzeźbą św. Jana Nepomucena, rośnie stara lipa, pomnik przyrody.
Klasztor
Klasztor przylegający do kościoła od południa jest piętrowym budynkiem na rzucie zbliżonym do kwadratu, z wirydarzem pośrodku. Główne wejście do niego prowadzi z przy kościelnego dziedzińca do przedsionka i przez późnorenesansowy portal na krużganek skrzydła północnego. W części wschodniej budynku znajduje się zakrystia. Jej drzwi okute w skośną kratę, pochodzą z XVIII w. We wnętrzu m.in. komoda późnobarokowa.
Przed zakrystią jest przedsionek, z którego prowadzą schody na górny krużganek, z niego na ambonę i chór. Na ścianie przedsionka wisi barokowy krucyfiks z końca XVII w., wyrzeźbiony przez Kitowieckiego; na lewo od niego dwa kamienne portale do prezbiterium i kaplicy południowej.
W klasztorze przechowywana jest kolekcja drewnianych, XVII-wiecznych figurek jasełkowych, wykonywanych przez brata Antoniego Węgrzynowicza. Ich ubiory utrzymane są w stylu epoki, w której powstały.
7. Synagoga Stara przy ul. Klasztornej.
Jest ona jedyną architektoniczną pozostałością miasta żydowskiego, obejmującego kiedyś głównie ulice: Klasztorną, Złotą, Krakowską, Gęsią, Krzywą i Słabską. Całą resztę zniszczyła ostatnia wojna, choć nie bez winy są także powojenne władze miejskie. Synagoga stała przy Placu Bożniczym od przełomu XVI i XVII wieku. Na początku naszego stulecia, kiedy była już cennym i szacownym zabytkiem, doczekała się naukowego opisu historyków sztuki.Południową część budowli zajmowała duża sala modlitw z bimą pośrodku, kamienną trybuną, będącą miejscem do odprawiania obrzędów i czytania Tory. Wchodziło się na nią po kilku schodkach. Oświetlał bimę pająk – ciężki świecznik, zwisający z sufitu, ozdobiony orłami i koronami.
We wschodnią ścianę sali wmurowana była szafa ołtarzowa, tzw. Aron Hakodesz, dla pomieszczenia rodału. Jej obramienie stanowił renesansowy portal z trójkątnym szczytem, identyczny z podobnym w synagodze Złotej Róży we Lwowie. Z boku znajdowała się dębowa ława, na której zasiadały wyłącznie najdostojniejsze sfery żydowskie. Przywilej ten wynikał z faktu, że ta ściana świątyni była miejscem szczególnym – jej oś zorientowana była na Jerozolimę.Sufit i ściany sali (także salek przyległych) pokrywały barwne malowidła z rysunkami roślin i fantastycznych zwierząt, także teksty modlitw. Światło dawały liczne pająki i dekoracyjne blachy – lustra, potęgujące jasność. Było też tu sporo bogatych kotar, tkanych złotą i srebrną nicią. Składali je w bóżnicy rodzice w intencji powodzenia dziecka lub na pamiątkę jego śmierci. Na poczesnym miejscu stało szerokie krzesło, bogato zdobione, używane przy obrzędzie obrzezania. Wzrok przyciągały liczne korony wykonane ze srebra, a obwiedzione szczerym złotem. Ciekawostką był zbiór około stu rodałów. Przechowywano je, chociaż były niezdatne do użytku, bo zniszczone ze starości. Ale okazywano im w ten sposób szacunek, a one same świadczyły o starożytnym rodowodzie świątyni.Przy wejściu z przedsionka do sali głównej tkwiła w ścianie kamienna, rzeźbiona skarbona do zbierania datków. (Podobna znajdowała się w sali dla kobiet). Był jeszcze kijor, kamienne naczynie do mycia rąk.
Na zewnątrz budynku stała przybudówka ze schodami prowadzącymi na piętro, do babińca. Tu modliły się kobiety. Zaglądały do sali męskiej przez trzy wąskie okienka.Przed synagogą rozciągał się rozległy plac, mieszczący dom modlitw, wielką studnię z kołowrotem, szkółki dla dzieci żydowskich i kompleks gmachów od zachodu, z których jeden był domem rabina. A wszystko to otaczała gęstwina domostw Żydowskiego Miasta.We wrześniu 1998 r. historycy sztuki z Lublina i Wrocławia zbadali pozostałości wystroju malarskiego bożnicy, zachowanego w trzech salach (Wszystkich sal jest pięć). Malowidła, rozmieszczone na ścianach, sufitach i portalach, pochodzą z początku XVII w. i są być może najstarsze w Polsce.Teren wokół synagogi otoczony jest nowym murem, w którego wewnętrzną ścianę wbudowano fragmenty starych nagrobków z cmentarzy żydowskich, odzyskiwanych przez lata z rozbiórki różnych ruder (liche domki, komórki, stodółki), do budowy których zostały niegdyś użyte. Mur spełnia rolę pomnika Pamięci o Holocauście tutejszych Żydów.
Ostatnim rabinem tej bożnicy był Rapaport Szapsia, syn Abela i Tuby, urodzony w Pińczowie w 1888 r. Rabin był właścicielem drukarni, gdzie drukowano miejscową gazetę.Nieliczne judaika przechowuje pińczowskie muzeum regionalne, m.in. XVII-wieczną Torę, z tej właśnie synagogi, zamurowaną kiedyś w ścianie i odkrytą przy demontażu ołtarza na rodały.Odnowiony ołtarz wrócił już na swoje dawne miejsce. W bóżnicy ułożono także nową podłogę. W maju 1998 r. odbyły się w synagodze uroczystości z okazji oddania jej na cele muzealne. Mieści się tutaj oddział Muzeum Regionalnego, z ekspozycją poświęconą historii Żydów pińczowskich.
8.Fontanna w parku miejskim.
Ten renesansowy wodotrysk fundowany w 1593 r. przez Zygmunta Myszkowskiego zaprojektowano i wykonano w miejscowych zakładach kamieniarskich Santi Gucciego. Zasilała go woda płynąca kamiennym rurociągiem z sadzawek przy Wzgórzu Zamkowym.Ma ona kształt lalkowatego balasa, wykonanego z piaskowca. Istniejąca kiedyś misa fontanny nie zachowała się. Poniżej lustra wody znajdują się silnie zniszczone napisy: fundacyjny Zygmunta i restauracyjny Franciszka Wielopolskiego, wojewody krakowskiego. Prace renowacyjne wykonał w latach 1729-32 majster Sagowski.