Po prostu Maciejowa...

, Danuta
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Widoki w Gorcach należą do najpiękniejszych w naszym kraju. Gorce to góry sentymentalne - idealne na samotną wędrówkę. To moje ulubione góry. Mają niepowtarzalny klimat.

Gorce to także góry bardzo przyjazne - pasmowy układ wzniesień powoduje, że raz zdobywszy pewną wysokość utrzymujemy ją przez długi czas tylko z rzadka pokonując niewielkie przewyższenia. Na dodatek oferują ten niesamowity rozległy krajobraz gór sielskich, łagodnych i przyjemnych.

, Danuta
, Danuta


Bardzo atrakcyjny, chociaż wymagający, jest szlak czerwony, będący fragmentem Głównego Szlaku Beskidzkiego. Prowadzi on z centrum Rabki na Turbacz, po drodze mijając takie punkty jak Maciejowa, Stare Wierchy czy też Obidowiec. Wędrując tym szlakiem na najwyższy z gorczańskich szczytów można podziwiać piękne widoki, a także – co rzadko się zdarza – zobaczyć aż trzy schroniska górskie działające w Gorcach. Pierwsze z nich, to maleńka bacówka na Maciejowej.


Znajduje się ona dość blisko centrum Rabki-Zdroju, a droga do niej nie jest szczególnie męcząca. Sprawia to, że wielu kuracjuszy i wczasowiczów przychodzi na Maciejową w ramach dłuższego spaceru.

Maciejowa, Danuta
Maciejowa, Danuta


W tym roku na Maciejowej byłam dwa razy. Szlak wiedzie polną drogą między polami, ukazując cudne, panoramiczne widoki. Po prawej stronie, przy dobrej widoczności, widziałam nawet szczyty Tatr, po lewej zaś, „towarzyszył” mi, niemal przez całą trasę, masyw Lubonia Wielkiego w Beskidzie Wyspowym, a przed nim gorczańskie szczyty (m.in. Bania i Grzebień). Przez dłuższy czas widoczny był też charakterystyczny potężny szczyt Babiej Góry.


Szlak ciągnie się lekko pod górę, niekiedy nawet szłam po płaskim terenie.
W pewnym momencie zauważyłam dwie młode kozy które dzielnie wędrowały za mną. Od czasu do czasu głośnym meczeniem sygnalizowały swoją obecność, ale gdy się zatrzymywałam, one też przystawały.
Niewielki był odcinek, gdy droga stała się bardziej stroma i przed tym fragmentem szlaku- „moje” kozy zrejterowały i odeszły na pobliską łąką. Pewnie uznały, że to koniec wspólnej wędrówki :-)

, Danuta
, Danuta
majestatyczna Babia Góra w tle, Danuta


Po stosunkowo krótkiej "wspinaczce" dotarłam do górnej stacji wyciągu narciarskiego z Rabki-Słone na Maciejową. Chwila odpoczynku na drewnianych ławach i po krótkiej chwili marszu dotarłam na Polanę Przysłop, gdzie znajduje się malownicze schronisko – Bacówka PTTK na Maciejowej. Jest to małe, „klimatyczne” schronisko górskie. Kiedyś – dawno temu, aby wejść do wnętrza bacówki- obowiązkowo trzeba było zdjąć buty i zostawić je na skrzyni przed wejściem do Sali. Podobno nakaz ściągania butów w bacówce był odgórnie wydany przez Zarząd Główny PTTK a nie kierownika bacówki. Teraz już nie jest to wymagane. Hm… dla mnie stanowiło to element klimatu bacówek.
Herbata z cytryną w kamionkowym kubku + widok na okolice i… aż żal że już pora wracać. Po chwili odpoczynku ruszyłam w drogę powrotną.


W drodze z Maciejowej podziwiałam panoramę delektując się nią jakby na zapas. Po prawej stronie miałam cały czas potężny masyw Lubonia Wielkiego. To kolejny cel mojej wędrówki i temat na następną relację.

kózki - turystki :-), Danuta
kózki - turystki :-), Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
Taterki na horyzoncie, Danuta
Bacówka PTTK na Maciejowej, Danuta
, Danuta
... i znów Babia Góra, Danuta
Bacówka na Maciejowej, Danuta
, Danuta
Szlak wiedzie polną drogą między polami, Danuta
wnętrze Bacówki na Maciejowej, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
to i kolejne zdjęcia to panorama ze szlaku na Maciejową, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
widok na Tatry spod Bacówki, Danuta
tam jest pieknie!, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
, Danuta
Bacówka na Maciejowej widziana ze szlaku, Danuta
, Danuta
, Danuta
oset górski czyli dziewięćsił, Danuta
, Danuta
... a w górach już jesień ..., Danuta
jedna z kapliczek drogi krzyżowej na czerwonym szlaku, Danuta
masyw Lubonia Wielkiego w Beskidzie Wyspowym, Danuta
, Danuta
Avatar użytkownika Danuta
Danuta
Komentarze 6
2012-09-15
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
12 listopad 2012 11:55

Tak, Mokunko, trochę mnie w tym sanatorium "ponaprawiali".Jak  miło - po tak długiej nieobecności znów Was tutaj widzieć. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i bardzo cieplutko :-)

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
12 listopad 2012 10:21

Bardzo, ale to bardzo fajna wędrówka - super. Pozdrawiam

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
10 listopad 2012 22:41

Wędrowniczka -Danusia! Widać, ze poprawili Twoją kondycję w sanatorium w Rabce. I tak trzymać🙂

pozdrawiam🙂

Avatar użytkownika Danuta
Danuta
09 listopad 2012 20:05

Dziękuję za miłe komentarze. W Rabce byłam we wrześniu- w sanatorium. Nie było za wiele okazji do łazikowania po górach, ale i tak udało mi się trochę powędrować. Gabrysiu! Turbacz osiągnęłam już parokrotnie, ale to było dawno, miałam wtedy lepszą kondycję. Teraz pozostaje mi delektować się zdjęciami. Dzięki za załączone fotki i pozdrawiam :-)

Avatar użytkownika Krzysztof Dorota
Krzysztof Dorota
09 listopad 2012 18:35

Super, bardzo nam się podoba , łąki pola , wioski a w oddali góry 🙂 pozdrawiamy

Avatar użytkownika Gabriela Jaworowska
Gabriela Jaworowska
09 listopad 2012 18:19

Tak Danusiu, piekne góry, zwiedziłam Turbacz w październiku 2011 i widoki byly śliczne...ciekawa relacja i fotki i widzę ze zabawilaś w Rabce dlużej, bo i ciekawych relacji  więcej...pozdrawiam turystycznie🙂))

Ostatnio edytowany: 2012-11-09 18:22

zdjęcie 1- Turbacz

zdjęcie 2- widoczek na Tatry w chmurach ze schroniska

zdjęcie 3- moja podobizna na szczycie

Ostatnio edytowany: 2012-11-09 18:25

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024