Beskid Wyspowy-Ćwilin/1072/,Mogielica/1170/

Następna moja listopadowa wyprawa- wykorzystując jeszcze jesienną ciepłą aurę , tym razem w Beskid Wyspowy na dwa najwyższe szczyty.Start w miejscowości Gruszowiec na trasie Limanowa-Mszana Dolna .Od baru "pod cyckiem" na szczyt prowadzi niezwykle stromy szlak /niebieski/,na odcinku zaledwie 2 km trzeba pokonać ponad 400 m wzniesień.Ze szczytu i polany Michurowej roztaczają się rozległe widoki na wschód ,południe i zachód głównie na Gorce ,Tatry, i sąsiednie wzniesienia Beskidu Wyspowego.Przy dobrej pogodzie widoczne są :Babia Góra i Beskid Sądecki oraz słowackie góry :Magura Spiska i Wielki Chocz.Na szczycie znajduje się stół i ławy dla turystów.Dzisiaj było zamglone i widoczność nie byla najlepsza.Po zrobieniu fotek i krótkim odpoczynku /listopadowy dzień jest bardzo krótki/ wyruszyłem co wcześniej nie planowałem na następny szczyt Mogielicę ,dalej niebieskim szlakiem- zejście do Jurkowa i znowu stromym miejscami szlakiem.Przy szlaku znajdują się stacje Drogi Krzyżowej.Po osiągnięciu szczytu i wejściu na 20-metrową wieżę widokową postawioną w 2008 roku i podziwianiu cudnych widoków trzeba bylo wracać .Nie poszłem już na podszczytowe hale /podziwiać widoków/ z których także są piękne krajobrazy- trzeba było wracać .Myślę że jeszcze tu kiedyś zawitam może innym szlakiem.Z Mogielicy zeszłem z powrotem do Jurkowa i dalej asfaltem do Dobrej/4km/ skąd busem wróciłem do samochodu do punktu wyjścia na przełęcz Gruszowiec.