Szczawnica - trasa 738

Ulica Zdrojowa, Tadeusz Walkowicz
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Po raz który….Jestem w Szczawnicy, ciągłe zmiany.

Promenada wzdłuż brzegu potoku Grajcarek to prawdopodobnie najdłuższy deptak w Polsce liczący 1800 m. Promenada wzdłuż Grajcarka rozpoczyna się pod dolną stacją kolejki linowej na Palenicę i biegnie aż do miejsca, w którym łączy się ze ścieżką pieszo – rowerową prowadzącą na Słowację wzdłuż Dunajca. Całość wzbogacona została w elementy małej architektury, ozdobną roślinność, oświetlenie oraz trzy mostki łączące ją ze ścieżką pieszo-rowerową po drugiej stronie potoku.

Plac Dietla, Tadeusz Walkowicz
Plac Dietla, Tadeusz Walkowicz

Trochę historii.

W dolinie potoku Grajcarek, u jego ujścia do Dunajca znajduje się Szczawnica, niewielkie uzdrowisko oraz miejscowość wypoczynkowa. Zdecydowana większość miasta położona jest po północnej stronie potoku, a więc w Beskidzie Sądeckim. Po pienińskiej stronie znajduje się natomiast przystań flisacka oraz wyciąg na Palenicę i trasy narciarskie. Wciśnięcie wsi w wąska dolinę potoku, między strome stoki Beskidu Sądeckiego i Małych Pienin spowodowało, że wieś ciągnie się przez ponad pięć kilometrów i jest zwyczajowo dzielona na Szczawnicę Wyżną i Niżną. Pierwsze wzmianki o istnieniu w tym miejscu wsi pochodzą z początku XV wieku. Należała ona aż do XVIII wieku do Starostwa Czorsztyńskiego. Kiedy na początku XIX wieku państwo austriackie zaczęło rozprzedawać grunta należące do dawnych majątków królewskich tereny w Szczawnicy rozkupywali początkowo okoliczni chłopi licząc na zarobek z handlu wodami mineralnymi, które już wtedy były tu znane. Jednak rozwój uzdrowiska nastąpił dopiero po nabyciu Szczawnicy przez Stefana i Józefinę Szalayów oraz ich syna Józefa. Ten zaś w testamencie zapisał je Polskiej Akademii Umiejętności, która nie radziła sobie z jego utrzymaniem i sprzedała je hrabiemu Adamowi Stadnickiemu z Nawojowej. Rozwój miejscowości zahamowała I wojna światowa oraz fakt ominięcia jej przez trasę kolei. Podobnie z powodu utrudnionego dojazdu po II wojnie światowej nie była ona zbyt popularna. Choć powstały wtedy nowe sanatoria i pensjonaty to Szczawnica zachowała spokój i ciszę niewielkiego, prowincjonalnego ………uzdrowiska.

Pomnik Dietla, Tadeusz Walkowicz
Pomnik Dietla, Tadeusz Walkowicz

Warto tu przyjechać…polecam Tadek

Plac Dietla, Tadeusz Walkowicz
Plac Dietla - fontanna, Tadeusz Walkowicz
Plac Dietla - Pijalnia wód i kawiarnia, Tadeusz Walkowicz
Plac Dietla z lewej Muzeum, Tadeusz Walkowicz
Dunajec, Tadeusz Walkowicz
, Tadeusz Walkowicz
Potok Grajcarek, Tadeusz Walkowicz
Potok Grajcarek, Tadeusz Walkowicz
Promenada nad Grajcarkiem, Tadeusz Walkowicz
Promenada nad Grajcarkiem, Tadeusz Walkowicz
Kapela w karczmie, Tadeusz Walkowicz
Na Słowację, Tadeusz Walkowicz
Ze Słowacji, Tadeusz Walkowicz
Płyniemy, Tadeusz Walkowicz
Potok Grajcarek, Tadeusz Walkowicz
Nasze kwatery, Tadeusz Walkowicz
Ulica Zdrojowa wieczór - fontanna, Tadeusz Walkowicz
Wieczór na kwaterze, Tadeusz Walkowicz
Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
Komentarze 6
2013-07-15
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Tadeusz Walkowicz
Tadeusz Walkowicz
29 lipiec 2013 15:16

Wrócę tu w paździeniku kiedy będzie mniej ludzi, a widoki - jesienne.

Avatar użytkownika marian
marian
29 lipiec 2013 07:02

Masz rację że warto tam pojechać bo ja bardzo chciałbym tam wrocić  i powędrować po okolicach.

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
28 lipiec 2013 11:31

Lubię Szczawnicę dlatego bardzo mi sie podoba ta Twoja wyprawa. fajne fotki.

Avatar użytkownika Anna Piernikarczyk
Anna Piernikarczyk
28 lipiec 2013 08:18

Bardzo ładna wycieczka 🙂

Avatar użytkownika Danusia
Danusia
28 lipiec 2013 07:57

Zachęcający opis i ładne fotki.:-)

Avatar użytkownika Ela
Ela
27 lipiec 2013 21:30

Super miejsce, piękne zdjęcia. Brawo. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024