Rabka-zdrój cz1

Jak mówi przysłowie iż na pogode człowiek nie ma wpływu,przekonaliśmy się o tym osobiście będąc w rabce zdrój.Deszcz doskwierał nam od samego wyjazdu z katowic,najpierw drobne krople a miejscami dochodziło do oberwania chmury.Już wyobrażaliśmy sobie nasz pobyt w rabce zdrój jak będzie lało przez dwa tygodnie.Na szczęście gdy dojeżdzaliśmy do celu deszcz przestawał lecieć,wystarczyło się teraz zameldować w wynajętym przez nas pokoju i rozpocząć urlop.Od rana nastąpiła poprawa pogody co pozwoliło nam udać się na spacer i zwiedzanie okolicy.Dzisiaj zwiedzamy zakamarki parku zdrojowego,park zdrojowy jest usytuowany w samym centrum miejscowości i zapewnia mnóstwo atrakcji dla dużych i małych.Park zdrojowy jest tak zbudowany iż można na każdym kroku zobaczyć coś innego,począwszy od placu zabaw dla najmłodszych,poprzez siłownie na świerzym powietrzu,a kończywszy na termie solankowej dla kuracjuszy.Ponadto w samym parku można skorzystać z kortów tenisowych,boiska do piłki nożnej,czy stołów do pinponga,a osoby starsze mogą przysiąść na jednej z wielu ławeczek znajdujących się w parku.Tak wędrując uliczkami parku podziwiamy piękno tego miejsca,oraz ludzi którzy przechadzają się obok nas.W parku odkrywamy również piękne dywany z kwiatów które robią na nas imponujące wrażenie,podążając dalej docieramy do pierwszej fontanny,robimy pare zdjęć i leniwym krokiem wędrujemy alejkami,aby podziwiać znajdujące się w parku rzeżby,oraz pomnik naszego papierza JANA PAWŁA.Po dłuższej chwili refleksji,oraz chwili odpoczynku na ławeczce ruszamy w kierunku kolejnej fontanny, i tak mija pierwszy dzień naszego pobytu w rabce zdrój.