Łysa Góra w zimowej szacie.
Nowy rok postanowiliśmy przywitać w Górach Świętokrzyskich i trochę pozwiedzać.Po pysznym śniadanku jedziemy do Huty Szklanej skąd udajemy się na szczyt Łysej Góry.Przepiękna pogoda słoneczko i 10 stopni mrozu .droga bardzo łatwa a widoki cudne, wszędzie śnieg i taki bielutki .Po niecałej godzince docieramy na szczyt a widoki jeszcze piękniejsze . Pierwszy punk zobaczyć gołoborze ,schodzimy po schodach na platformę widokową, wszystko zasypane śniegiem ale jak pieknie . Nikt nas nie zatrzymuje kasy zimą zamknięte wiec oglądamy do wolia i turysto mało.Gołoborze zajmuje około 4 hektary i jest największe w Środkowej Europie.Po nasyceniu oczu widokami idziemy dalej mijamy wieżę telewizyjną która nijak nie pasuje do otoczenia ,a naszym oczom ukazuje się w całej okazałosci budynek klasztoru. Wszystko zasypane śniegiem wygląda bajkowo .Po zrobieniu zdjęć z każdej strony idę jeszcze zobaczć cmentarz jeńcow wojennych, schowany wśród drzew przedstawia smutną historię tego miejsca.Obok klasztoru jest budynek w którym miesci się Muzeum Przyrodnicze Ś.P.N.Muzeum otwarto w 1954 r.w budynku dawnegoSzpitalika ale z powodu trudnych warunków Muzeum przeniesiono do budynku klasztornego w ktorym jest do dziś. Ponieważ ekspozycja zestarzała się uzyskano środki na wykonanie nowej wystawy i uroczyste otwarcie nastąpiło 17 listopada 2010 r. przy okazji obchodów 60- lecia utworzenia Parku Narodowego. Zachęcam do odwiedzenia Muzeum,każda sala zawiera interesujące ekspozycje ktore są dodatkowo omawiane przez lektora i podzielona na działy np. wczesne osadnictwo,ostoja przyrody czy w głąbi ziemi. W piwnicach Muzeum miesci się też ekspozycja historyczna. Przedstawia ona okres więzienia w budynkach poklasztornych i obozu jeńcow radzieckich z okresu II wojny światowej.W budynku klasztoru znajduje się też krypta Jeremiego Wiśniowieckiegoi krypta benedyktyńska.Po zobaczeniu jeszcze żywej szopki schodzimy ścieżka przyrodniczą na parking. To był bardzo udany i piękny dzień. A teraz czas na zdjęcia .