Pacanów - raj dla dzieci :)

Będąc na Ponidziu, tak blisko słynnego Pacanowa, nie mogliśnie nie zrobić dzieciom tej radości i odwiedzić Europejskiego Centrum Bajki. Pacanów, wiadomo - Koziołek Matołek, wszędzie go tu pełno, na szyldach, kwietnikach, pomnikach, no i pluszakach 🙂 Rozsławił go Kornel Makuszyński "Przygodami Koziołka Matołka", to wie chyba każdy. Ale nie każdy wie, jak to się zaczęło, bo początek to zupełnie inna bajka... 😉
A mianowicie dawniej, kiedy jeszcze zegarek wisiał jedynie na wieży kościoła albo Ratusza i nie był dobrem powszechnym, ludzie nie wiedzieli która godzina i kiedy wstawać do pracy. Ogłaszano wtedy poranek na różne sposoby. W miastach często chłopina chodził z dzwonkiem i budził mieszkańców. Na wsi zaś zwykle pianie koguta wyznaczało porę wstawania. W Pacanowie było inaczej, tu żyła znana rodzina kowali o nazwisku Kozy, którzy bardzo wcześnie wstawali i zaczynali swą pracę, a ich stukanie budziło pozostałych wszystkich pozostałych. Mówiono wówczas "wstawajcie bo już Kozy kują" i tak powstało powiedzenie "w Pacanowie kozy kują".

Niedaleko od Rynku powstało Centrum Bajki, w którym gości wita "we własnej osobie" Koziołek Matołek 🙂 Ale są też inne postaci z bajek. I nie tylko dlatego jest tutaj bajkowo, kolorowo, sielsko i anielsko. Cały teren Centrum jest piękny, z zielenią, oczkami wodnymi, cytatami z bajek i nie tylko, miejscami odpoczynku i możliwością kupienia lodów oraz pamiątek. Taki mały raj dla dzieci 🙂 Co fajne, żeby wejść na teren Centrum Bajki wcale nie trzeba rujnować portfela, bowiem spacer jest bezpłatny, tylko za warszaty i zajęcia edukacyjne pobierane są opłaty. A to najlepiej wcześniej zarezerwować, bo później trzeba czekać na wolne godziny.
W Pacanowie znajduje się też Sanktuarium Jezusa Konającego.
