Viva España !

Drugiego dnia naszego pobytu na Wybrzezu Slonca pojechalismy do Granady, miejsca gdzie znajduje sie Alhambra i wzgórze Albacin. Alhambra zachwycila kazdego. Komnaty, napisany na scianach robią wrazenie.
Po zwiedzaniu obiektu udaliśmy na zwiedzanie ogrodów Generalife. Na niektórych ogród zrobił wieksze wrażenie niż sama Alhambra.
W ogrodzie znajdują sie piękne kwiaty i drzewa m. in. ogromne magnolie. Klimat gorący a tam wszytsko tak pięknie kwitnie.
Kolejnego dnia udaliśmy się do Rondy. Już sama droga przysporzyła niektórych kłopotu. Droga do miasta wiedze przez góry i pełna jest bardzo krętych zakrętów. W czasie jazdy przewodnik pokazywał nam miasteczko, gdzie najtanszy domek kosztuje bagatela 4.000.000 euro. Na wakacje przyjazdza tam m.in Brad Pitt, Madonna czy Sean Connery. Po przyjezdzie udaliśmy sie na most z którego widać drugą cześć miasta. Pierwszym miejscem jakie zwiedzilismy byla Arena Byków. Najstarsza w Hiszpanii. Przeszlismy drogą jaką pokonują byki przed wyjsciem na arene i spotkanie z torreadorem. Następnie udalismy sie do muzeum. W środku znajduję duzo kostiumów, rogów pokonanych byków oraz wiele obrazow ukazujących najslawniejszych pogromców byków z tego miasta. Po wyjsciu udalismy sie do kosciola, gdzie wg tradycji figury swietych żyją nocą i dlatego ubierane sa w normalne stroje.
Ostatnim miejscem jakie odwiedzilismy byl Gibraltar. Angielska czesc Hiszpanii. Juz przy wjezdzie na góre mozna bylo zobaczyc Makakki, ktore czekaly na turystów. Na tarasie widokowym czesc z uczestnikow mogala sie przekonac ze one nie sa wcale takie milutkie na jakie wygladaja. Skakaly na niektórych i podgryzały. Następnie na Gibrlatarze zwiedzilismy jaskinie Św. Michala. Urokliwie miejsce.
Po powrocie do Malagi mielismy jescze tylko jeden dzien dla siebie. Na lezenie na plazy i na zakup pamiątek. Na pewno wrócimy jeszcze w to miejsce. Idealne na wypoczynek.