Warto wiedzieć, iż w Szalejewie Dolnym istniał już od 1523 r. duży ośrodek pielgrzymkowy św. Anny. Jej kult rozwinął się po tym, jak wieś ta stała się własnością kłodzkich jezuitów. Pierwszą procesję do tutejszej kaplicy św. Anny poprowadzili jezuici w 1628 roku. Obecny, barokowy zespół pielgrzymkowy, wzniesiono w latach 1731-1732 z inicjatywy Gotrfyda Wedingera - rektora kolegium jezuickiego w Kłodzku. Składa się on z dwóch sąsiadujących z sobą kaplic. Większa poświęcona jest św. Annie, mniejsza zaś - pokutna - św. Marii Magdalenie, która przeznaczona była dla spowiadających się. W kaplicy pokutnej w 1732 roku ustawiono w dwa potężne, robiące ogromne wrażenie konfesjonały (są bardzo ozdobne). Po powodzi, która nawiedziła Szalejów Dolny w 1997 roku, wymagają one pilnej renowacji. Obok kaplicy św. Marii Magdaleny stoi krzyż pokutny, który pierwotnie stał na granicy Szalejowa Dolnego i Górnego. Krzyże takie wykuwali mordercy, jako część zadośćuczynienia za popełnioną zbrodnię. Szalejąca woda poczyniła także wiele szkód w kaplicy św. Anny. Poprzewracała w nim m.in. boczne ołtarze. Ołtarz główny jest już po konserwacji i jaśnieje pełnym blaskiem. To jedno z większych arcydzieł sztuki barokowej w całej obecnej archidiecezji wrocławskiej. Po obu stronach ołtarza głównego zachowały się dwa relikwiarze z 1740 roku. Rolę relikwiarza pełni także niewielki krzyż ołtarzowy. Relikwie widoczne są przez szybkę. Wewnątrz na uwagę zasługują także liczne drewniane barokowe rzeźby, m.in. św. Jana Nepomucena z 1736 roku. Malowidła na sklepieniu wykonał w 1732 roku Sebastian F”cker. W kościele jest też mocno zdobiona akantami empora muzyczna. Fasada kaplicy św. Anny zwrócona jest w kierunku wejścia do kaplicy św. Marii Magdaleny. Bogaty portal podtrzymuje półkolisty balkonik, pełniący kiedyś rolę ambony. Wygłaszano z niej kazania do pątników. W niszach tej ściany widoczne są dwie figury. Przedstawiają one św. Annę i jej męża - św. Joachima. Szalejów Dolny był dawniej bardzo znanym miejscem pielgrzymkowym nie tylko w hrabstwie kłodzkim. Sława tego miejsca sięgała daleko poza granice ziemi kłodzkiej. Do św. Anny zwracały się kobiety pragnące mieć potomstwo. Czczona była ona też jako patronka chroniąca przed zarazą i troszcząca się o dobrą śmierć. Opowiadając o Szelejewie Dolnym warto również dodać, iż w dolnej części wioski znajduje późnogotycki kościół św. Szymona i Tadeusza, oraz pałac przebudowany w XIX w. zówczesnego renesansowego dworu. Kościół św. Szymona i Tadeusza Judy otaczają fragmenty muru obronnego z bramami oraz lapidarium cmentarnym. Na łące przy kościele znajduje się przeniesionyi odnowiony niemiecki pomnik poświęcony tutejszym mieszkańcom poległym w I Wojnie Światowej, jako przypomnienie o pokoju i pojednaniu, z przesłaniem - Polacy i Niemcy pamiętają o ofiarach wojny. Natomiast wspomniany pałac otoczony jest parkiem, oraz stawem w którym to odbijają się jego kontury. W oddali znajdują się pozostałości dawnego majątku założonego jeszcze przez jezuitów, składającego się z browaru, młyna wodnego, olejarni, cukrowni, tartaku i gorzelni.Po II wojnie światowej pałac posiadał wielu właścicieli, którzy to nie zawsze obchodzili się z nim należycie. Najpierw zajmowała go Armia Czerwona. Potem mieściły się w nim mieszkania i biura pracowników PGR – u. W 1957 r. przejęło go Przedsiębiorstwo Produkcyjno – Hodowlane w Szczytnej. W latach 70 – tych nowym właścicielem został Agrokompleks „Sudety”, który przeprowadził remont pałacu i urządził w nim ośrodek szkoleniowo – wypoczynkowy. W kolejnych latach zespół pałacowy przeszedł w zasoby AWRSP, która sprzedała go obywatelce USA. Nowa właścicielka nie wykazuje zainteresowania budynkami, a pałac powoli niszczeje. Przez jakiś czas płaciła mieszkańcom Szalejowa za dozór, ale potem zaprzestała. Prawdopodobnie przeliczyła się z możliwościami finansowymi. Okoliczni mieszkańcy opiekują się pałacem, ale od kilku lat nie jest on ogrzewany, a przez dziury w dachu leje się woda. Patrząc na ten przepiękny obiekt, nasuwa mi się refleksja czy uda się zachować ten pałac dla potomnych i czy kiedyś znajdzie się ktoś kto postara się przywrócić temu budynkowi jego dawną świetność.