Wiatrak w Jerzmanowicach, oraz dwór w Warcie Bolesławieckiej.

Podczas podróży po Dolnym Śląsku wiele razy można spotkać zdewastowane stare wiatraki typu holenderskiego. Jednak chlubnym wyjątkiem jest wiatrak znajdujący się w miejscowości Jerzmanowice nie opodal Chojnowa. Obiekt ten zbudowany został w 1 połowie XVIII wieku i przez dwa kolejne stulecia służył okolicznym mieszkańcom mieląc dla nich zboże. Po ostatniej wojnie pozostawiony został samemu sobie i powoli niszczał. Od ruiny uratowała go interwencja obecnych właścicieli, którzy go odrestaurowali i zaadaptowali na stylową restaurację.
Restauracja specjalizuje się w daniach kuchni austriackiej, ale można tutaj zjeść także smakołyki z polskich stołów. Nastrój czynią zabytkowe wnętrza wiatraka, z gustem urządzone, przy których mile spędza się czas. Ciekawostką są zachowane w części urządzenia napędowe. Wiatrak ma konstrukcję słupową wspartą na ceglanej podmurówce. Pokryty jest gontem, a cztery potężne ramiona dodają mu powagi i majestatu.
W tym samym dniu odwiedziłem jeszcze stary dwór w Warcie Bolesławieckiej. Dwór ten pierwotnie pochodzi z epoki renesansu, powstał w 1540 r. Był powiększany z przerwami do 1612 r. (data na sygnaturce), restaurowany w XVIII i XIX w., stanowi budowlę dwukondygnacjową, założoną na rzucie podkowy o nieregularnych fasadach z ozdobnymi szczytami i dekoracją sgraffitową, z ryzalitami i wykuszami na narożnikach. Ostatnia restauracja z 1899 r. zniszczyła niestety szereg autentycznych detali. Całość otoczona jest fosą z wodą, przez którą prowadzi kamienny most z XVIII w. Obiekt ten znalazłem w przewodniku jako ogólnodostępny, jednak na miejscu okazało się że jest on w rękach prywatnych, a jego stan był mocno opłakany. Wejście na posesję również było ograniczone. Na jednej z fotografii zamieściłem widok dworu zamieszczony w książce Alexandra Dunckera – Die ländlichen Wohnsitze..., ilustracja przedstawia dwór w pełnej okazałości. Co pozostało do dnia dzisiejszego widać na pozostałych zdjęciach.