Babia Góra zimową porą.

Babia Góra.... Przyszedł czas aby odwiedzieć Babią Górę zimą.
25.03.2011r. godzina 20:55 wymarsz z parkingu Markowa na Przełęcz Brona (1403 mnpm) gdzie dotarłem około godziny 0:30. Na Przełęczy rozbiłem namiot, zjadłem kolacjo/śniadanie 🙂 i spać. Rano 26.03.2011r. około 6: 30 pobudka, śniadanko, zwijanie namiotu i około godziny 7:35 wymarsz w kierunku Babiej Góry przez Kościółek (1526 mnpm). Na szczycie Babiej Góry odpoczynek za murkiem, zaliczona zadymka, i dalej w drogę. Kierunek schronisko na Hali Krupowej. Po drodze Gówniak (1617 mnpm), Kępa (1521 mnpm), Przełęcz Krowiarki (999 mnpm), no i wspomniane schronisko na Hali Krupowej do którego dotarłem około godziny 16:55. Decyzja zapadła żeby wykupić jeden nocleg jednak w schronisku. A więc kolacja i nyny 🙂. 27.03.2011r. pobudka około godziny 7:00 (zmiana czasu) śniadanko i około godziny 8:30 wymarsz na Okrąglice (1239 mnpm) powrót do schroniska na Hali Krupowej, przepakowanie plecaków i około godziny 10:00 wymarsz w kierunku parkingu w Suchej Górze gdzie dotarłem około godziny 11:25. Łącznie przez całą wyprawę przeszedłem 28 km. Warto było....

A co dalej....
Hm.... czas pokaże

Do następnej wyprawy...