Góry Bialskie - Rudawiec

Wyszedłem z Kamienicy, żółtym szlakiem do Przełęczy Płoszczyna. Dalej od przejścia granicznego zielonym szlakiem wzdłuż granicy, szczytami: Jelenia Kopa, Jawornik Graniczny, Rude Krzyżne do Rudawca.
Pogoda była słoneczna i ciepła. Na szlaku na początku kwietnia leżały resztki śniegu. Jagodziny nabierały barwy pomarańczowo-czerwonej. Od tej barwy wywodzą się nazwy wyższych szczytów. Z zachodniego zbocza Rudawca dobrze są widoczne szczyty Masywu Śnieżnika.

Dalej zielony szlak prowadzi do Rezerwatu Puszczy Śnieżniej Białki. Pomimo, że od kilku dni było już ciepło, w wyższych partiach Rezerwatu nadal leżał śnieg. Szlak prowadzi do wsi Bielice. W zasadzie jest dobry, brakuje jednak wiat i ławeczek gdzie można się zatrzymać i coś zjeść. O tej porze roku są też utrudnienia związane z pracami leśnymi w okolicach Rezerwatu i w całych Górach Bielickich.
Do Kamienicy wracałem czerwonym szlakiem rowerowym oraz drogami poza oznakowanymi szlakami wiodącymi poprzez Góry Bielickie. W drodze powrotnej godna uwagi jest skała znajdująca się na czerwonym szlaku około 1.5 km od miejsca jego połączenia z zielonym szlakiem pieszym. Całość trasy to około 30 km. Można ją skrócić dojeżdżając samochodem do niebieskiego szlaku za Starą Morawą, bądź pozostawiając samochód na przejściu granicznym gdzie jest niewielki zajazd.
