mazury 2013

w ubiegłym roku sezon turystyczny otworzyliśmy weekendowym wypadem do Kazimierza Dolnego, ten rok to Mazury, w maju przyjdzie czas na góry!. Najwiekszą atrakcją (dla mnie, nie dla żony) są bunkry OKH(kwatera główna Wermachtu) w pobliżu Mamerek, zachowane w stanie nienaruszonym w przeciwieństwie do Wilczego Szanca i Pozedrza (kw Himmlera). Nie ma sensu opisywać obszaru, info można znależć w sieci, http://mazury.info.pl/atrakcje/mamerki/, opiszę stan obecny dla turysty. Przy drodze parking w cenie biletu 12zł, jest to obszar 1, w pobliżu jeszcze dwa obszary w tym tzw "miasto kobiet", w zamian nie dostajemy nic, to wszystko po zmianie dzierżawcy dopiero jest w fazie organizacji, zdemontowana jest drewniana konstrukcja na najwiekszym bunkrze, pełniąca funkcje punktu widokowego na jez Mamry i okolicę, ma byc pobudowana wkrótce, brak ośw w środku - ma być, brak przewodnika - wkrótce, brak mapek -wkrótce, etc, miałem chyba pecha że trafiłem na czas organizacji, ale uczciwie trzeba przyznac, bilet wstepu na kasę fiskalną!!!. Tak naprawdę teren nie ogrodzony, dla centusiów inne warianty wejscia na teren możliwe. W pobliżu pozostałości po budowie kanału Mazurskiego jez. Mamry - Królewiec, w postaci potężnych ruin po śluzach (do 30m wys), jedna z nich świetnie zachowana. Z przyjemnościa obejrzałem twierdzę w Giżycku, i tutaj znowu organizacja pod psem, kasują i turysto "róbta co chceta", warto przed zwiedzaniem solidnie się do tego przygotowac, mam na myśli informacje o twierdzy, szlaki do zwiedzania wytyczone sa czytelnie, trzy trasy oznaczone kolorami. Fajnie było w Parku Kadzidłowskim, choć rysia nie dojrzałem, cudna cerkiew w Wojnowie!.