Czy w Polsce są piramidy?
Żeby nie być gołosłownym, nie dość, że zaznaczyłem Wam na mapce, to jeszcze pokażę zdjęcia, a co, taki będę 🙂
Piramida znajduje się w miejscowości Rapa, położonej 9km na północ od Bań Mazurskich, przy samej granicy z Rosją (Obwodem Kaliningradzkim). Dojechać tam można albo od strony Węgorzewa, albo od strony Gołdapi, drogą nr 650. W Baniach Mazurskich skręcamy na północ, i jedziemy tą drogą, aż trafimy na skrzyżowanie na którym będą stały znaki na Miedniuszki i Żabin. W tym miejscu trzeba zawrócić, cofnąć się o około 200m i po lewej będzie parking. Zostawiamy tam samochód, i wzdłuż drogi (nie jest to droga w las zaraz za parkingiem!) idziemy +/- 100 m, i trafiamy na przesiekę leśną, na końcu której widać interesujący nas obiekt.
Piramida jest grobowcem rodziny Fahrenheidów, którzy swoją główną siedzibę mieli w położonych bardziej na północ, dziś na terenie Obwodu Kaliningradzkiego Bejnunach.
Wybór miejsca budowy piramidy nie był przypadkowy. Jest to miejsce, jak żadne inne w okolicy, o wielkiej mocy koncentracji pozytywnego promieniowania energii Ziemi i Kosmosu. Pozytywne promieniowanie jest wzmacniane w piramidzie przez odpowiedni kształt sklepienia wewnętrznego pod kątem 51°52' - a więc jak w piramidach egipskich, a negatywne działanie energii eliminuje podstawa z kamienia polnego.
W Rapie przecinają się trzy linie silnego promieniowania geomantycznego łączące miejsca mocy. Jedna z nich biegnie m.in. od Kowna przez Rapę i dalej przez Wilczy Szaniec k/Kętrzyna do Karlsruhe, jednego z większych miejsc mocy w Europie. Angielski badacz geomancji Nigel Pennick twierdzi, że kwaterę Hitlera k/Kętrzyna zlokalizowano z dużą znajomością wiedzy geomancyjnej. Promieniowanie energii w piramidzie mazurskiej wg Leszka Mateli wynosi około 23tys. jednostek w skali Bovisa. Promieniowanie zdrowego człowieka wynosi 6,5tys. jednostek, a miejsca o natężeniu 18tys. jednostek, uznawane są za miejsca mocy. Podobno komary i muchy omijają wszystkie piramidy.
Po przejściu majątku w Rapie w ręce innej rodziny, co stało się pod koniec XIX wieku, o piramidzie zaczęto zapominać. Położona z dala od zabudowań została zasłonięta przez las. Podczas I wojny światowej zdewastowali ją rosyjscy żołnierze. Radzieccy żołnierze w czasach II wojny światowej również poszukiwali tutaj kosztowności. Pozostawili po sobie rozbite trumny i wyrzucone z nich ciała pozbawione głów.
W latach dziewięćdziesiątych XX wieku przypomniano sobie o nietypowej dla okolic budowli. Została wpisana na listę zabytków. Wnętrze uporządkowano, ustawiając trumny i układając w nich ciała, a otwarte wejście zostało zamurowane. W okna wstawiono kraty i podmurowano ściany. Od szosy zrobiono wzdłuż grobli przecinkę ułatwiającą dostęp. Obecnie trumny są zamknięte, a obiekt można oglądać jedynie przez zakratowane okienka znajdujące się po bokach i z tyłu.
========================================================================
Wracając z Rapy, niecały kilometr przed Baniami Mazurskimi można odbić w drogę prowadzącą do wsi Zakałcze Wielkie, gdzie znajduje się grobowiec rodziny Steinertów, na cmentarzu ewangelickim. Tą drogą dojeżdżamy do budynków starego, opuszczonego PGRu, i dalej gruntową drogą bardziej na północ w stronę zagajnika, wzdłuż którego droga prowadzi nas kilkaset metrów, aż do wspomnianego cmentarza ewangelickiego, gdzie znajduje się ta kaplica grobowa Steinertów - murowany budyneczek z czerwonej cegły, przypominający pudełko.