W Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku

Do Szymbarku pojechaliśmy wczesnym rankiem. Jechaliśmy przez piękne okolice Szwajcarii Kaszubskiej,pełne jezior,lasów i wzniesień i wspaniałych widoków. Postanowiłam kiedyś przyjechać w te rejony ,by obejrzeć także inne ciekawe miejsca,ale póki co naszym celem był Szymbark.
CEPR to prywatna firma p. Lidii Czapiewskiej zorganizowana obok tartaku należącego do jej męża Daniela Czapiewskiego,który był pomysłodawcą powstania centrum. Od mojego ostatniego pobytu centrum znacznie się rozrosło i wypiękniało. Przybyło też kilka nowych obiektów od imponującego hotelu począwszy, a na fontannie Świętowida kończąc. Świętowid Kaszuba symbolizuje religijność,pracowitość,upór i patriotyzm Kaszubów. Na terenie centrum znajduje się mnóstwo drewnianych domków pokazowych : Dom Trapera Kaszubskiego z Kanady ( 240 lat) ,Dom Harcerza, Dworek Salino,Domek Myśliwski, Chata Kaszubska ( 250 lat), Dom Powstańca z Adampola, Dom Sybiraka, Dom modelowy-biuro handlowe, ziemianka,modele letnich domków na sprzedaż. Można zwiedzić też Muzeum Ciesielstwa z eksponatami jakimi dawniej pracowano przy obróbce drewna,obejrzeć najdłuższą deskę i stół noblisty oraz największy fortepian. Można także zajrzeć do Muzeum Tabaki, zakupić w specjalnym rożku i wypróbować ten popularny kaszubski środek na kichanie. W Browarze "Kaszubska korona" można wypróbować rodzimego ,kaszubskiego piwa ,a nawet obserwować proces jego warzenia.

Oczywiście punktem kulminacyjnym każdej wycieczki jest wejście do Domu do Góry Nogami. Złudzenie optyczne oraz zaburzenie poczucia równowagi powodują niezwykle ciekawe doznania. Niektórzy nawet jedynie zaglądając do środka czują zawroty głowy i rezygnują z wejścia do środka. My jednak weszliśmy śmiało i świetnie się bawiliśmy usiłując utrzymać pion i równowagę. W strefie śmiechu i zabawy jest także Park Linowy i kredkowy plac zabaw- Świat Bajek dla dzieci. Dookoła bogata infrastruktura gastronomiczna łącznie z mini stawkiem ,w którym można osobiście złowić pstrąga, a następnie upiec go sobie w ziemiance nad ogniskiem.
Jednak na mnie największe wrażenie zrobiły miejsca,które przenoszą w głęboką,bardzo bolesną przeszłość- replika bunkra tajnej Organizacji Wojskowej Gryf Pomorski z symulacją nalotu, orginalna rampa załadowcza i pociąg Sybiraków z wystawami fotograficznymi w wagonach, postać Wojtka-bohaterskiego niedźwiedzia,który towarzyszył 22 Kompanii Zaopatrzenia Artylerii i przeszedł z nią szlak bojowy, Domek Trapera Kaszuby przedstawiający trudną przeszłość Kaszubów zmuszonych do porzucenia swoich domów i emigracji do Kanady,a przede wszystkim Dom Sybiraka i zabudowania łagrów sowieckich Borowicze. Te ostatnie przedstawiają tragiczne losy Polaków wywożonych na Syberię i niewyobrażalnie ciężkie warunki w jakich przyszło im tam żyć i umierać. Malutki kościółek pw. św. Rafała Kalinowskiego-powstańca powstania styczniowego,również uapmiętnia Sybiraków,ponieważ patron kościoła także był zesłany na Sybir. Kościółek jest pełen pamiątek po Sybirakach i stanowi przesłanie sensu istnienia centrum- to swoista arka przymierza między dawnymi,a współczesnymi latami. Co roku odbywają się tu spotkania żyjących Sybiraków oraz ich rodzin.

Na terenie centrum w Szymbarku rozrywek,atrakcji i informacji oraz historii nie brakuje. Spokojnie można tam spędzić cały dzień, z rodziną i z dziećmi. Każdy ,i dorosły , i dziecko znajdzie tam coś interesującego dla siebie. Zdecydowanie polecam każdemu zajrzeć tam choć raz.