Ruiny zamku Kamieniec

Widać je już z daleka. Podobno w słoneczny dzień ,przy dobrej widoczności ,widać je nawet z Żarnowca. Podjazd był dość stromy, wąską asfaltówką , a trasa do zamku niezbyt dobrze oznakowana, co sprawiło ,że trochę pogubiliśmy się po drodze. Postawiliśmy pojazd na parkingu pod skałą i… dość długo podziwialiśmy malownicze ruiny zamku na szczycie skały Kamieniec. Fotek oczywiście też nie zabrakło. Dopiero po chwili wdrapaliśmy się na zamkowe wzgórze.

Zamek pochodzi z XIV wieku . Był budowlą fortyfikacyjną, broniącą południowych rubieży Rzeczypospolitej. Najpierw należał do króla, potem otrzymał go rycerz Klemens z Moskarzewa za obronę zamku w Wilnie. Moskorzewscy zmienili nazwisko na Kamienieccy, dlatego, że zamek stoi na skale Kamieniec. Późniejszy właściciel zamku ,Mikołaj Kamieniecki został pierwszym hetmanem wielkim koronnym w historii Polski. Odsprzedał on część zamku Sewerynowi Bonerowi. Córkę Bonera poślubił syn wojewody lubelskiego Firleja i tak w posiadanie zamku niskiego weszli Firleje. Z kolei zamek wysoki od 1599 do 1601r. należał do Stadnickich, potem do Skotnickich. Skotniccy przebudowali dach na zamku wysokim i wody deszczowe odprowadzali na dziedziniec Firlejów. Spowodowało to wieloletni konflikt między mieszkańcami zamku. Zakończyło go małżeństwo zwaśnionych stron. Wiele lat później Zofia Jabłonowska, córka kolejnego właściciela zamku, poślubiła Aleksandra Fredrę. Komediopisarz przeszukując archiwa zamkowe trafił na dokumenty sądowe sprawy Firlejów i Skotnickich i konflikt osadził jako kanwę jednej ze swoich najlepszych komedii ”Zemsty”. Słynny mur graniczny między zamkiem wysokim i niskim do dziś można oglądać na zamku Kamieniec. Po ślubie córki Fredry , Cecylii z hrabim Szeptyckim oraz drugiej córki Zofii ze Starowieyskim , a także jego siostry z hrabim Jabłonowskim, zamek wysoki przypadł Starowieyskim,a niski Szeptyckim. W XVIII na skutek wichury został zerwany dach na zamku wysokim. Ówczesny właściciel, hrabia Jabłonowski opuścił z rodziną zamek, który opustoszały powoli popadał w ruinę. Obecny stan to zaledwie ¼ dawnej substancji zamkowej. Zamek jest własnością skarbu państwa. Zarządza nim rodzina Kołderów. Oni też są właścicielami Muzeum Zamkowego. Stanowią je dwie wyremontowane sale z eksponowanymi tam pamiątkami związanymi z kolejnymi właścicielami zamku. Odbywają się tam również msze św.
Tyle mówi historia. Z zamkiem w różny sposób związane były znane osobistości min: św. Jan z Dukli, Balint Balassi- węgierski poeta, Wincenty Pol-poeta, Seweryn Goszczyński-poeta. Muszę jednak przyznać, że dla mnie najbardziej fascynująca była historia z postacią Aleksandra Fredry w tle. Bardzo lubię takie odkrywanie miejsc związanych ze znanymi postaciami. Hrabia pochodził z regionu Bieszczad, więc jego osoba pojawia się na turystycznych szlakach tu i tam. Ustalono nawet szlak turystyczny „Śladami Aleksandra Fredry”. Szkoda, że jego rodzinny dom, a właściwie pałac, znajduje się na terenie Ukrainy, w Beńkowej Wiszni. Ciekawostka ruin zamku Kamieniec jest punkt widokowy ,z którego można podziwiać rozległą panoramę okolicy,w tym widoczny na szczycie zalesionego wzgórza ,rezerwat ostańców Prządki.
