Przemyśl

Nie dość że byłem w muzeu, to sobie do tego fajeczkę kupiłem. Dzwonu nie przywiozłem, choć miałem przez chwilę taki zamiar. Bardzo lubie Przemyśl, dlatego za każdym razem gdy jestem w rejonie Bieszczad to się tam wybieram.
Przemysl rzeczywiście sliczny. Mnie - może na przekór wielu zabytkowym ciekawostkom- zainteresowało bardzo Muzeum Fajek (pewnie tez byłes )bo budynek widzę na fotce.
Twoja fota z dzielnym wojakiem Szwejkiem świetna! pozdrawiam 🙂))