Rudawa ... wieś... na prawach miasta

W słoneczną i gorącą niedzielę wybrałam się na wycieczkę . Mój wybór padł na niewielką wieś o nazwie Rudawa . Wieś ta leży nad małą rzeczką Rudawka . W przepięknej okolicy .
Wjeżdżając do tej wioski , pierwsze co rzuciło mi się w oczy to malutki acz cudowny kościółek .

Cała wieś aż do 1939 r była w rękach kapituły krakowskiej .
Do tego malowniczego kościółka przylega drewniana wieża . Gdy weszłam do środka świątyni , przekonałam się jak bardzo skromne jest jej wyposażenie .

Jednak na ścianach są pozostałości gotyckich polichromii . Tutaj nawa główna jest bardzo krótka , tak naprawdę już od wejścia widać ogromny ołtarz główny . Pochodzi on z epoki baroku .
W ołtarzu tym umieszczono wizerunek M.B. z Dzieciątkiem na Ręku . Miejscowa ludność otacza go wielką czcią . Wizerunek pochodzi z 1450 r , zakrywany jest manierystycznym obrazem Św. Anna z 1600 r .



Na bocznej ścianie zobaczyłam inskrypcję w j. staropolskim . Inskrypcja ta jest wyryta na płycie nagrobnej Elżbiety z Giebułtowskich Piasrskiej . Na przeciw płyty stoi wczesnobarokowa ambona . Po obu stronach prezbiterium stoją dwa barokowe boczne ołtarze .
Jestem zauroczona tą maleńką światynią . Plac wokół niej porastają stare kasztany na pewno pamiętające jeszcze pobyt w Rudawie Henryka Sienkiewicza .

Rudawę w początkach XX w upodobali sobie intelektualiści i pisarze . Pewnie nigdy niedowiemy się czy Henryk Sienkiewicz bywał w rudawskim kosciele gdy mieszkał w domu z wieżyczką .
Mieszkał on u Stanisłwa i Antoniny Domańskich . Antonina Domańska była pierwowzorem radczyni w " Weselu " Wyspiańskiego .

Wyspiański często odwiedzał te tereny , bywał u Stanisława Smolki .
Staś Tarkowski (miejscowy chłopiec) przynosił Henrykowi Sieniewiczowi świeże mleko gdy ten mieszkał u Domańskich .



Główny bohater sienkiewiczowskiej powieści " W pustyni i W puszczy " otrzymał jego imię i nazwisko .
Na pobliskim cmentarzu są przepiękne nagrobki z XIX w . Jest tu także mogiła zbiorowa - pozostałość po pacyfikacji Radwanowic w 1939 r .

Na cmentarzu tym mogłam także zobaczyć cudną figurkę klęczącego anioła - zrobił ją Franciszek Wyspiański , ojciec Stanisława .