Warszawa

Od razu zabraliśmy się za zwiedzanie🙂 Kupiliśmy trzydniowy bilet na wszystkie linie komunikacji miejskiej, aby swobodnie przemieszczać się po mieście.
Piątek:
1) Zwiedzanie stolicy rozpoczęliśmy od zwiedzania Pałacu Kultury i Nauki. Wjechaliśmy windą na 30-te piętro, aby podziwiać roztaczające się widoki. Akurat w tym czasie w cenie biletu była możliwość odwiedzenia interaktywnej wystawy z Włoch "Zabawy z Einsteinem", gdzie w sposób miły, łatwy i przyjemny można było poznać prawa fizyki.
2) Kolejnym zwiedzonym obiektem było Muzeum Ewolucji mieszczące się w Pałacu Kultury, wejście od strony Pałacu Młodzieży.
3) Również w budynku Pałacu Kultury znajduje się Muzeum Techniki. Następnie przejście wzdłuż Dworca Centralnego🙂
4) Spacer Rynkiem Starego Miasta, niestety Warszawska Syrenka była nieobecna (zabrano ją, aby zrobić odlew). Przejście koło Barbakanu, następnie powrót na Rynek i przejście pod Kolumnę Zygmunta.
Cały dzień zleciał bardzo szybko, więc kolejne atrakcje pozostawiliśmy na kolejne dni.
Sobota:
1) O godzinie 9 tuż po otwarciu Łazienek Królewskich zaczęliśmy dalszą wycieczkę. Zwiedziliśmy piękny Pałac na Wodzie, przepłynęliśmy się gondolą. Niestety Stara Pomarańczarnia i Biały Dom były akurat zamknięte z powodu renowacji wnętrz. Odwiedziliśmy Muzeum Wychodźtwa Polskiego, zobaczyliśmy Belweder
Wychodząc z Łazienek przeszliśmy koło Zamku Ujazdowkiego.
2) Następnym punktem było Muzeum Narodowe.
3) Kolejnym punktem wycieczki było Muzeum Historyczne Miasta Warszawy znajdujące się w Rynku.
4) Na deser pozostało nam Muzeum Powstania Warszawskiego, które było najdłużej czynne, bo aż do 18. A naprawdę warto zwiedzić to miejsce!!!
Niedziela:
W niedzielę postanowiliśmy pojechać samochodem, ponieważ zostało nam kilka miejsc oddalonych od siebie znacznie.
1) Z samego rana udaliśmy się na przejażdżkę poo słynnej Pradze, następnie przyjechaliśmy na Plac Piłsudskiego, gdzie trafiliśmy na zmianę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
2) Następnie udaliśmy się do Zamku Królewskiego (w niedzielę wstęp bezpłatny), gdzie oglądaliśmy przepiękne wnętrza.
3) Nie mogło zabraknąć oczywiście przejazdu ulicą Wiejską.
4) Ostatnim punktem zaplanowanym na niedzielę był Pałac i Park w Wilanowie. Niestety nie udało nam się wejść do Pałacu, ponieważ okazało się, że liczba biletów jest ograniczona, a kasy wydały już bilety na wszystkie godziny. Jednak sam Pałac i jego Dziedziniec stanowią z pewnością punkt warty obejrzenia.
około godziny 16 udaliśmy się w podróż powrotną.
Warszawa jest dla mnie miejscem, które naprawdę warto zwiedzić. Jednak potrzeba więcej niż 3dni, aby spokojnie obejrzeć wszystkie jej walory.