AUSCHWITZ -BIRKENAU W OŚWIĘCIMU

, marian
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Największy obóz masowej zagłady założony na podstawie dycyzji H. Himmlera z 27 IV 1940 powstał na terenie dawnych koszar wojskowych. Od 14 VI 1940 roku zaczęły przybywać tu transporty z przepełnionych więzień na terenie Generalnej Guberni, Śląska i Wielkopolski. Składał się z obozu macierzystego, pobliskiej Brzezinki, Monowic oraz ponad 40 innych podobozów. Kolejnymi komendantami byli: R. Hoss, A. Liebehenschel i R. Baer. Więzniowie ginęli masowo na skutek głodu, tortur, egzekucji, niewolniczej pracy, eksperymentów medycznych( dr. Mengele, dr. Kremmer, dr. Clauberg) i nieludzkich warunków bytowania. Na skutek przepełnienia i nie wystarczającej śmiertelności wiosną 1942 roku przeprowadzono pierwsze próby masowego uśmiercania w komorach gazowych przy użyciu gazu 'Cyklon B'. Miało to być również zapoczątkowanie Hitlerowskiego planu 'ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej'. Zwłoki początkowo zakopywano, jednak na skutek konieczności ukrywania zagłady oraz stopniowego kurczenia się terenów do tego procederu rozpoczęto ich palenie w krematoriach i na stosach w specjalnie do tego wykopanych dołach.
W styczniu 1945 roku Niemcy ewakuowali obóz organizując tzw. marsz śmierci podczas którego śmierć poniosło wiele tysięcy więźniów. Armia czerwona wkroczyła do obozu 27 stycznia 1945 r. uwalniając pozostałych tam ponad 7 tysięcy więźniów w tym kilkaset dzieci.

, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
, marian
Komentarze 4
2010-05-01
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

marian
02 czerwiec 2012 23:57

Przykro mi ze doznałeś takich doświadczeń.Ja tylko współczuje tym ludzią,którzy doznali tam tyle okruciestw.POZDRAWIAM


02 czerwiec 2012 19:45

W latach 1965 - 1971 związany byłem z Oświęcimiem, gdyż tam akurat chodziłem do szkoły średniej. Był to okres spędzania nas do "obozu" z okazji ważnych wizyt międzynarodowych jak np, prezydenta Francji Charlesa de Gaulle'a. "Można było się przystosować" . W cudzysłowie dlatego, że nigdy nie wolno nikogo zmuszać do niczego "na siłę". A tak to wtedy wyglądało. I był okres w moim życiu, kiedy ta hitlerowska zbrodnia przestała oddziaływać na moją świadomość. Ale tylko dlatego, że do pewnych działań byłem zmuszany wbrew mojej woli. W tym obozie ginęli także członkowie mojej rodziny i... należało to uszanować a nie stawiać na piedestał tragedii narodowej. Nastolatkom wtedy wpajano nienawiść do Bogu ducha winnych ludzi urodzonych po II Wojnie Światowej, tylko dlatego, że byli po drugiej stronie żelaznej kurtyny.

Po latach patrzę na to wszystko inaczej i stwierdzam ,że okropności jakich doznali więźniowe tego obozu nie jest w stanie oddać nic.  Mimo wszystko dziękuję za relację, za jakiś czas i ja zamieszczę swoją , ze swoimi odczuciami. Ale na razie to jeszcze nie ta pora.

Anna Piernikarczyk
02 czerwiec 2012 10:18

Właśnie, temat na czasie. Dzięki

mokunka
02 czerwiec 2012 09:51

Dobrze Marian, ze piszesz o tym miejscu; o historii,która wraca czasem 'krzywym echem"; jak chocby w ostatnim przemówieniu prezydenta Obamy, który nazwal Oświecim  "polskim obozem zagłady ". pozdrawiam🙂

Wycieczka na mapie

Zwiedzone atrakcje

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024