OSPA Rycerzowa

, DoRi
Miniaturowa mapa z zaznaczeniem

Ruszyliśmy szlakiem czarnym z Soblówki dosyć późno, bo o 17. Po krótkim, ale intensywnym deszczu po asfalcie szło się całkiem przyjemnie. Dopiero schody zaczęły się na odsłoniętym grzbiecie po którym przyszło nam się przeprawiać. Mijali nas turyści podążający na festiwal w wyśmienitych humorach, a kilka razy mijała nas również quadowska obsługa Bacówki PTTK na Rycerzowej. Liczyłyśmy z Wiolą na przychylny gest ze strony Pana prowadzącego czterokołowca, że zabierze nasze plecaki pod Bacówkę-niestety nasze nadzieje rozwiały się tak szybko, jak on zniknął na zakręcie. Po przejściu ponad połowy trasy postanowiliśmy zrobić dłuższy postój, bo jak każdy kto szedł czarnym szlakiem, wie jakie mamy przewyższenia na tym odcinku. Odpoczywając-kolejny raz nas minął Pan z Bacówki wołając żebyśmy się pospieszyli bo o 19 zaczynamy. My jednak spokojnie z nogi na nogę wędrowaliśmy w stronę celu. I tak jak nam powiedział jeden z turystów, który z Rycerzowej wracał, na hali tłok 🙂 polanka koło Bacówki zamieniła się w kolorowe pole namiotowe. Miejsce znaleźliśmy jako takie przystępne dopiero koło dróżki biegnącej na Wielką Rycerzową-i tam też mając wspaniały widok na Bacówkę i scenę rozłożyliśmy namioty.

Po rozpakowaniu i przebraniu się, skierowaliśmy nasze lekko zmęczone kroki ścieżynką na ognisko. Była już tam wesoła ekipa ludzi z różnych miast, ale tłoku takiego jak przy Bacówce na szczęście nie było. Rozłożyliśmy się już na „naszym” stałym miejscu z jedzonkiem i po chwili rozległ się dźwięk dziwnego instrumentu-grający oznajmiał wszem i wobec, że rozpoczyna się festiwal. Konsumując i wspominając stare, dobre przesiedzieliśmy do dobrej 22 słysząc minimalnie piosenki dobiegające ze sceny. W końcu ruszyliśmy poodkładać wszystko do namiotów, aby resztę wieczoru spędzić na wsłuchiwaniu się w wykonawców jacy zaszczycili nas swoją obecnością. Akurat grał zespół Włodka Mazonia. A po ich spokojnych i kojących duszę utworach, na scenie zagościł City Bum Bum, który był gwiazdą wieczoru. Afrykańskie rytmy bębnów porwały rzesze młodocianych sympatyków OSPY w tany. Oj…ale się na oglądaliśmy 😉 a śmiechu też było co niemiara 🙂 OSPA zakończyła się przed 1 w nocy. Ale nieoficjalnie, najwytrwalsi urzędowali do rana w murach bacówki. I przed snem zjawił się wyczekiwany cały dzień przez Zdzisia Henio, który zaginął nam gdzieś w tłumie młodych, gniewnych uczestników. Noc była ciepła, z lekkimi powiewami wiatru, co wcale nie studziło wciąż dobrze bawiących się ludzi w bacówce. W oddali roznosił się rytm bębna, co kołysało wszystkich innych zmęczonych do błogiego snu.

Włodek Mazoń, DoRi
Włodek Mazoń, DoRi

O 4:20 wraz ze Zdzisiem ruszyliśmy pod Wielką Rycerzową na wschód Słońca. Na niebie było kilka chmur, więc zapowiadało się piękne widowisko. Przed 5 Słonko w końcu wyszło zza Pilska i przywitało ciepło Rycerzowi. Na wschód oczywiście oprócz nas pojawił się jeszcze jeden osobnik. Reszta spała w ostatnich ciemnościach przemijającej nocy. Ruch na polu namiotowym zaczął się dopiero po 8. My również pozwijaliśmy nasze manatki i udaliśmy się pod namiot scenowy, zjeść śniadanko i napić się pysznej kawki. Nic nie działa bardziej wspaniale na człowieka niż kawa w górach 🙂 Po długim wypatrywaniu udało nam się wypatrzeć Waldka, którego szukałam już poprzedniego wieczoru.

Pożegnania nadszedł czas. O 10 w promieniach prażącego Słońca ruszyliśmy żółtym szlakiem do Soblówki. Dzisiaj Tatry nie były zbyt dobrze widoczne. Nawet Babia też zniknęła sprzed oczu. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że dobry kurs obrałam na ten weekend 🙂 Szlak żółty ciągnie się w większej części pod lekkim nachyleniem w dół. Na początkowym odcinku pięknie prezentują się Wielka i Mała Rycerzowi. Jednak nie polecam tego szlaku przez wzgląd na drogę, którą trzeba brodzić po kostki w błocie lub koleinach powstałych po ciężkim sprzęcie leśnym. A końcowy szlak-zanika i dezorientuje turystów. Dla mniej zorientowanych informuje, że poruszamy się drogą w dół/w górę nie zbaczając z obranej trasy-na szlak wejdziemy po 20 minutach drogi.

City Bum Bum, DoRi
City Bum Bum, DoRi

Na zakończenie odpoczynek przy strumyku i moczenie zmęczonych nóg jest ulgą po całym weekendzie. W takich nastrojach, pozytywnie nakręconych po ostatnim wieczorze rozchodzimy się z planami na kolejne wspólne wyprawy.

Linki do tras:

Górski Woodstock, DoRi
Górski Woodstock, DoRi
Niedziela 4:20-uśpiona Rycerzowa, DoRi

Dzień 1: http://www.planetagor.pl/places/application/TrialPage.php?ID=6679

Dzień 2: http://www.planetagor.pl/places/application/TrialPage.php?ID=6680

Uśpiona Rycerzowa, DoRi
Uśpiona Rycerzowa, DoRi

Link do jednego ze skocznych utworów grupy City Bum Bum 🙂 Pozdrawiam

https://www.youtube.com/watch?v=4cMs3qkDAFI&feature=share

Uśpiona Rycerzowa, DoRi
Uśpiona Rycerzowa, DoRi

Pilsko i Babia Góra-czekam na wschód Słońca :), DoRi
Tatry schowane-widok z Wlk Rycerzowej, DoRi
Mała Rycerzowa, DoRi
Widok z Wlk Rycerzowej, DoRi
Seria zdjęć ze wschodu Słońca, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
I jest :), DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
Widok przez kratkę z namiotu :), DoRi
Widok przez kratkę z namiotu :), DoRi
Łowiecki na zboczu Wlk Rycerzowej, DoRi
, DoRi
, DoRi
Szlak żółty, DoRi
, DoRi
Wlk i Mała Rycerzowa ze szlaku żółtego, DoRi
, DoRi
Widoki ze szlaku żółtego, DoRi
Szlak żółty, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
, DoRi
Paśnicor :D, DoRi
Avatar użytkownika DoRi
DoRi
Komentarze 7
2014-07-05
Moje inne podróże

Komentarze

Zostaw swój komentarz

Avatar użytkownika Maciej A
Maciej A
07 lipiec 2014 23:17

Klimat imprezki bezcenny, a wschód słońca piękny,

dla mnie szósteczka

z pozdrowieniami

 

Avatar użytkownika DoRi
DoRi
07 lipiec 2014 21:41

Kolejny to już chyba tylko Główny Szlak Beskidzki- 31 lipiec 🙂

Avatar użytkownika Roman Świątkowski
Roman Świątkowski
07 lipiec 2014 19:53

Wschód słonka super, fajna wędrówka zakończona fajną imprezą. Czekam na inne Twoje podboje.

Avatar użytkownika DoRi
DoRi
07 lipiec 2014 11:16

Fajna impreza była-zapraszam wszystkich za rok 🙂 A juz we wrześniu kolejna impreza 🙂 Szczegóły podam wkrótce 🙂

Avatar użytkownika marian
marian
06 lipiec 2014 22:59

Fajnie znów powędrowałaś.

Avatar użytkownika Ela
Ela
06 lipiec 2014 20:50

Super.Świetne zdjecia. Bajkowe. 

Avatar użytkownika mokunka
mokunka
06 lipiec 2014 19:49

Brawo dori🙂 jak zawsze w trasie. Pięknie przemierzasz Beskidy !

Wycieczka na mapie

Zaczarowane Podróże - dawniej podroze.polskieszlaki.pl
Copyright 2005-2024