Zakopane-dzień pierwszy

W Zakopanym nigdy jeszcze nie byłem więc w tym roku postanowiłem że na urlop jedziemy w góry, by chociaż trochę poznać nasze Tatry.Po zakwaterowaniu w pensjonacie odrazu udajemy sie na te słynne Krupówki.Już tam czuje sie klimat gór.Mijamy budki z oscypkami,budki z pamiątkami,karczmy w stylu góralskim itd..Niektórzy piszą że tam za tloczno ale mi odpowiadał ten klimat i każy dzień pobytu w Zakopanym kończyliśmy spacerem po Krupówkach.Następnym naszym celem zwiedzania jest Gubałówka ,na którą udajemy sie kolejką szynową.Gubałówka jest świetnym miejscem gdzie widzimy panorame Tatr w całej okazałości.Tutaj również jest wiele stoisk, kramów i restauracji.Do miasta nie wracamy już tą kolejka tylko spacerkiem wędrujemy czerwonym szlakiem tzw.Szlakiem Papieskim na Buchorowy Wierch.Po drodze mijamy kapliczke Matki Boskiej Różancowej.Z Buchorowego Wierchu zjezdzamy wyciągiem krzesełkowym .Urokliwy zjazd z którego możemy zobaczyć wiele góralskich domków i całe miasto.Dalej wędrujemy w kierunku Krzeptówek gdzie znajduje się piękne Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej .Kościół został zbudowany jako votum za ocalenie życia Papieża po zamachu z 13 maja 1981 roku.Ponieważ dzień był bardzo słoneczny a pogoda miała sie zmienić i ma padać więc postanawiamy jeszcze udać sie na Kasprowy Wierch.Widoki które tam zobaczyliśmy długo pozostaną nam w pamięci.