W gminie Ogrodzienic czyli nie tylko ruiny zamczyska

W piękną słoneczną niedziele -szkoda siedzieć w domu. Hasło Jura, odzew Ogrodzienic i jedziemy! Choc byliśmy tam juz wiele razy zawsze chętnie tam wracam. Dziś postaram sie opisac inne atrakcje nie tylko ruiny zamczyska w Podzamczu (w gminie Ogrodzieniec) .
Otóż malo kto wie, ze tuż za murami ogrodzienieckiego zamku oraz w trasie na Góre Birów (gdzie zrekonstruowano wczesnosłowiański gród) są bunkry -fortyfikacje z lat II wojny światowej. Obecnie dobrze oznaczone , tablice informacyjne też są.To dla miłośników , których pasjonuja militaria.

Tuz pod zamczyskiem jest Adrenalina Park i jak sama nazwa mówi czekają tu ciekawe acz ekstremalne przeżycia! Chętnych nie brakuje. Zwłaszcza ściany wspinaczkowe na ostańcach jurajskich cieszą sie dużym powodzeniem. Dla mniej odważnych dzieciaków oferowana jest tuż obok adrenalinapark jazda na koniu. Oczywiscie jest cała (nastawiona na komercje infrastruktura) Karczma Jurajska, Karczma Stodoła oraz wiele kafejek , kramów itp. ba nawet oscypka kupić mozna ...choc do gór kawałek spory🙂 U podnóża murów obronnych zamku w Ogrodzieńcu jest Park Miniatur Zamkow Jurajskich ; można więc obejrzec wszystkie zamki w jednym miejscu.
Jeśli chodzi o zamek warto wspomniec, ze 100 -lecie PTTK obchodzono, przed kilku laty właśnie na zamku w Ogrodzieńcu , jako że tu właśnie zrodziła sie idea utworzenia niegdyś Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, przemianowanego później na PTTK. Dosc jednak o zamku.wybieramy sie dalej.

Udajemy się w kierunku jednej z ładniejszych dzielnic Ogrodzieńca -Krepy. A tam: stawy, strumyk, basen dla najmłodszych, mini plac zabaw oraz kilka nowowybudowanych miejsc piknikowych. Teren rozległy w pięknym sosnowym lesie połozony. Można dotrzec z Ogrodzieńca zarówno pieszo, rowerem czy autem .Świetne miejsce na rodzinny wypad. W lesie natomiast można spotkać kanie (grzyby o ogromnych kapeluszach )wystających ponad słabe jurajskie trawy. A wrzosy...całe połacie.Coś pięknego!
Następnie zółtym szlakiem pieszo lub rowerem można udać sie do Centurii . Wędrowka okolo 40 minut, szlak dobrze oznaczony, pobłądzić raczej trudno. Ścieżka wsród zmieniającego już na jesienne barwy lasu. Jest pięknie , ciepło,malowniczo. Gdyby ktoś ze szlaku odbił nieco na prawo ,to trafi na ruiny starej austryiackiej prochowni- riun ledwie widocznych nad zienia, tam władze nad resztkami muru przejęła juz przyroda.... U celu wędrówki zobaczymy zalew , zarośnięty wokół brzozami, które powoli gubią liście unoszące sie na powierzchni. I teraz do wyboru : przepiekny Hotel SpaCenturia (ok 1 km wędrówki) lub Rezerwat Przyrody na Górze Chełm, nieco dłuzej wędrować trzeba (taka pisownia -napewno nie błąd🙂)). Góra Chelm to skałki jurajskie oraz kompozycje buczyny z bluszczem oraz ciekawych okazów flory i fauny. Warto sie nieco powspinać , widoki niezapomniane.



Idac w kierunku Rezerwatu Przyrody zobaczymy dawne ślady świetności obozów harcerskich. Kiedyś tętniło tam życie (biwaki, obozy harcerskie). Był amfiteatr, basen letni. Została brama z harcerska lilijką. Było -minęło ,szkoda!
W Centurii a właściwie juz malutkiej wsi , gminy Ogrodzienic -Hutki Kanki jest plac zabaw dla dzieci , położony na końcu asfaltowej drogi.J est też -tuz obok, na skraju lasu - dobrze przygotowany dla jurajskich podróżników leśny piknik im .Sierżanta Grzegorza Zalogi (policjanta pochodzacego z tych okolic, który zginął na służbie). Można zobaczyć kapliczkę sprzed ponad 200 lat oraz zabytkową 300 -letnia lipę.

Generalnie gmina Ogrodzieniec , ma wiele takich miejsc, które warto zobaczyć a opis napewno tego nie oddaje.Tam trzeba pojechać!
