Niepowtarzalne Muzeum Papiernictwa

W Dusznikach Zdroju byłam po raz kolejny, właśnie miałam wstawić wycieczkę z tego uroczego , uzdrowiskowego miasteczka . Przeczytałam jednak, że Ania wstawiła niedawno wycieczkę z tego miejsca. Nie była jednak w sławnym Muzeum Papiernictwa. Dlatego dziś skupie się właśnie na muzeum i skansenie. Natomiast wycieczka o Dusznikach Zdroju poczeka (jak wiele innych) , których do tej pory nie udało mi się jeszcze wstawić.
Niepowtarzalne , arcyciekawe Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju mieści się w dawnym młynie papierniczym, jest unikatowym na skalę światową zabytkiem dawnej techniki. Położone nad rzeką Bystrzycą Dusznicką , jest już praktycznie na południowych obrzeżach miasta. Muzeum jest doskonale widoczne z trasy nr 8 , biegnącej w kierunku granicy z Czechami.

Muzeum, niegdysiejszy tzw młyn papierniczy zwany po prostu papiernią ma bardzo bogatą i burzliwą historię. Pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XVI wieku. Bowiem wtedy w nieistniejącym już budynku, niewielkiej manufaktury produkowano papier. Obecny kompleks budynków , które stanowią muzeum powstawał kolejno od 1605 roku. To spory kawał czasu! Budynki wielokrotnie przebudowywano i odnowiono , bowiem siły przyrody : powodzie i wichury odbiły przez wieki na obecnym Muzeum Papiernictwa swoje piętno.
Historię papierniczego młyna w Dusznikach Zdroju w okresie 1562 - 1939 tworzyli papiernicy z niemieckich rodów : Kretschmerów, Hellerów i Wiehrów. W XVII wieku papiernia była bardzo cenionych na Śląsku . Papier dostarczano do bogatych dworów oraz na potrzeby prowadzenia dokumentacji miejskich.

Aby zachować pamięć o tych, którzy tworzyli historię papiernictwa na ternach Kotliny Kłodzkiej obecnie część muzealna ma wydzielone całe piętro na ekspozycję związana z w/w rodami. Są zdjęcia, portrety, meble i rzecz jasna mnóstwo dokumentów wydrukowanych i napisanych ręcznie właśnie na dusznickim papierze !
Myśleć by można , że w XX wieku ubiegłego stulecia już nić nie zagrażało unikalnym zbiorom, maszynom i samemu budynkowi. Nic bardziej mylnego! W 1945 roku, po przejęciu przez Polskę terenów Kotliny Kłodzkiej samo muzeum Papiernictwa …zostało rozkradzione przez szabrowników . Zniszczone nie przez działania wojenne lecz przez ludzkie zaniedbania, pazerność ehh…



Natomiast w 1998 roku powódź w czasie kilku godzin zniszczyła dusznickie muzeum. Zalała je prawie całkowicie niewielka rzeczka Dusznica Bystrzycka, która na codzień przypomina niewielki górski potoczek. W muzeum są zdjęcia przedstawiające ogrom zniszczeń popowodziowych z tego okresu. Zalane zostały aż dwie kondygnacje , ucierpiało wiele cennych eksponatów.
Na szczęście dziś Muzeum Papiernictwa jest pięknie zrewitalizowane. Zbiory podzielone na części: historyczną ,artystyczna, techniczną – nie tylko wewnątrz muzeum lecz w dużej części na zewnątrz w postaci okazałego skansenu z wieloma doskonale zachowanymi i opisanymi eksponatami. Jest też część muzealne dotycząca historii uzdrowiska Duszniki Zdrój.

W Muzeum odbywają się ciekawe warsztaty związane tematycznie z papiernictwem. My mieliśmy okazję uczestniczyć w tych dotyczących produkcji papieru czerpanego. Było super a rozpiętość wiekowa uczestników warsztatów to chyba od 5 do 75 lat. Każdy był ciekaw jak produkuje się papier czerpany pradawną metodą . I praktycznie każdy w nich aktywnie uczestniczył !
Warto tam być, człowiek bowiem bogaci swą wiedzę przez całe życie 🙂
