W Bobolicach – na Szlaku Orlich Gniazd
Zamek w Bobolicach , to jedyny na Szlaku Orlich Gniazd całkowicie zrekonstruowany zamek. Obecnie własność senatora Laseckiego. Koleje losu bobolickiego zamku sięgają XIV wieku. To właśnie za panowania Kazimierza Wielkiego, powstał cały szlak umocnień zwanych warowniami Szlaku Orlich Gniazd. W dziejach zamku oprócz faktów historycznych są także ciekawe legendy. Mówią one , że był to przez lata zamek zbójnicki . Inne opowiadania przekonują nas ,iż miedzy zamkami w Mirowie i Bobolicach istniało tajne podziemne przejście , którym to rycerz i białogłowa wędrowali do siebie ”nie będąc sobie poślubieni ”…cóż tyle legend, choć w każdej ponoć jest ziarenko prawdy!
Obecnie tablice informacyjne umieszczone są tuż pod zamkiem i jeśli ktoś jest zainteresowany , to przeczyta historię warowni i okolic.
Zamek w Bobolicach mocno podupadł i uległ zniszczeniu podczas potopu szwedzkiego. Jeszcze w latach 90-siątych XX wieku był ruiną analogiczną , jak ta w Mirowie . Obecnie, po latach starań, odzyskał dawna świetność. Piękne wyeksponowany na wapiennych ogromnych ostańcach , góruje nad okolicą .
Wygląda naprawdę imponująco ! To może nie monumentalna, lecz na pewno sporo budowla. Wapienne ściany z kamienia zwieńczone dachami, daszkami , krytymi czarnym gontem . Robi wrażenie.
Byliśmy tam po raz kolejny , niedawno, przy pięknej pogodzie. Turystów nie brakowało. Tym razem nie wchodziliśmy do wnętrz zamku, opisałam je bowiem we wcześniejszej wycieczce sprzed dwóch lat. Teraz podreptaliśmy wokół jurajskiej warowni , po skałkach, po wybrukowanych traktach. Obowiązkową fotkę zrobiliśmy ze znakiem…”uwaga duchy”, bo takowa w Bobolicach jest i owszem 🙂
Niedaleko zamku powstała karczma i hotel , są też mniejsze ( i znacznie tańsze ) punkty gastronomiczne . Jeden tuż u bram zamku i zwodzonego mostu nosi nazwę „Popas rycerski”. Tematycznie , hihihi
Podziwialiśmy nie tylko zamczysko ale i piękną panoramę okolicy z zamkowego wzgórza . Jest super . Warto odwiedzić Bobolice i warto tam wracać 🙂