Jarosław

Dzisiaj przedstawiam wycieczkę do Jarosławia, który przyznaję, odwiedzam pierwszy raz w życiu, bo dotychczas byłem w tym mieście tylko przejazdem. Towarzyszką w zwiedzaniu tego miasta była mama, a to dlatego, że pierwotnie odwiedzaliśmy naszą rodzinę zamieszkałą właśnie w okolicy Jarosławia. I właśnie dlatego postanowiliśmy zatrzymać się tu na jakiś czas.
Początkowo dobrym miejscem na wykonanie pierwszych zdjęć była kolegiata Bożego Ciała, którą można dostrzec wjeżdżając do centrum miasta. Po wejściu do środka można podziwiać tablice zamieszczone na ścianach, których treść jest głównie historyczna. Natomiast na wprost wejścia znajduje się malowidło Jezusa, Jana Pawła II i jakiegoś innego papieża. Tak szczerze mówiąc już sama ta część kolegiaty robiła wrażenie, ale to jeszcze nic, ponieważ wchodząc głębiej jest co podziwiać. Boczne nawy są wspaniale udekorowane plus do tego cudowny ołtarz 🙂. Po wyjściu w kolegiaty udaliśmy się w stronę rynku. Widok był bardzo przyjazny dla oka. W samym centrum znajduje się budynek ratusza. Tuż obok stoi drewniana studnia, która wygląda ponadczasowo.

Chcieliśmy iść dalej zwiedzać, ale niestety znalazły się dwie przyczyny dla których byłoby to bezcelowe. Po pierwsze akumulator w aparacie rozładował się plus na dokładkę słońce paliło niemiłosiernie, więc odechciało się nam dalszej wędrówki. Nie żałuję tej wycieczki, gdyż od dawna pragnąłem odwiedzić to miasto. W przyszłości planuję zajechać do innych miast województwa podkarpackiego. Dziękuję za uwagę.