stawy i jeziora Jaworzna
W te wakacje mogliśmy już wykorzystać to że najmłodszy członek naszej rodziny w końcu nauczył się jeździć na rowerze. Zaczęłam doceniać też to że w naszej okolicy jest gdzie się wybrać na dłuższe przejażdżki i najczęściej jeździmy lasami. Niedaleko mamy Puszczę Dulowską którą można dojechać prawie pod sam Kraków. Jest też kilka miejsc w sąsiednim województwie - śląskim dokąd jeździliśmy przez wakacje. A najważniejsze że są to trasy łatwe prawie dla dzieci.
Groble w Byczynie
Żeby tam dojechać prawie wcale nie musimy jeździć drogami, głównie jedzie się przez lasy ale są to ścieżki utwardzane, nawet górek tam żadnych nie ma. Przy stawach można usiąść na jednej z licznych ławek jakie tam są. W wekendy jest tam dość sporo spacerowiczów, głównie rybaków.
Ostatnim razem chcieliśmy sprawdzić inną drogę powrotną do naszego Balina i niestety przekonaliśmy się że nie wszystkie szlaki rowerowe które są na mapie istnieją w rzeczywistości. Może kiedyś nimi były ale są już dawno zapomniane i trzeba się przedzierać w trawie po kolana. Po małych trudnościach doprowadziliśmy rowery na wzniesienie Wianek gdzie przy dobrej pogodzie można zobaczyć Tatry. My obejrzeliśmy za to zachód słońca i na szczęście do domu było już tylko z górki.