Ustroń - Czantoria

Jest godzina 6:30. Wróciłem z pracy do domu. Przy parkowaniu zauważyłem, że kumple już na mnie czekają, więc szybko się zorganizowałem i pojechaliśmy. Łatwa, prosta droga i jesteśmy na miejscu. Wszędzie rozpościera się piękny zielony las. Po znalezieniu parkingu idziemy pieszo ku kolejce na szczyt. Bilety zakupione, więc wsiadamy i jedziemy. Kilka minut jazdy i mamy wspaniały widok na okolicę. Chwila odpoczynku, podziwianie krajobrazów i dzień dobiega końca. Po tak miłym dniu aż szkoda było wracać do domu. No, ale cóż nic nie może wiecznie trwać.